Chorobliwa nieśmiałość wobec mężczyzn. Ma tak któraś? - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html) +--- Dział: Relacje międzyludzkie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-19.html) +---- Dział: RELACJE ROMANTYCZNE (https://www.phobiasocialis.pl/forum-61.html) +---- Wątek: Chorobliwa nieśmiałość wobec mężczyzn. Ma tak któraś? (/thread-10512.html) |
Re: Chorobliwa nieśmiałość wobec mężczyzn. Ma tak któraś? - UnikamSiebie - 30 Maj 2014 000 Re: Chorobliwa nieśmiałość wobec mężczyzn. Ma tak któraś? - mocart - 30 Maj 2014 osz ty szowinistyczna swinio, jak patrzysz na wyglad a nie wnetrze to sobie lalke barbie kup!!! lol co znaczy pojecie 'podoba sie' ? no dokladnie to ze sie podoba i tyle koniec filozofii dodam tez taka jako ciekawostke im kobieta pieknijsza np modelka tancerka itp tym bardziej warto ją sporadycznie poniżyć i zmieszac z blotem wtedy taka kobieta sama kolesiowi wskakuje pod koldre, dziwne co nie? Re: Chorobliwa nieśmiałość wobec mężczyzn. Ma tak któraś? - dziewczyna z naprzeciwka - 30 Maj 2014 UnikamSiebie, ok, dzięki za wyjaśnienie. Wygląda na to, że mężczyźni są jeszcze bardziej dziwni niż sądziłam Mnie na przykład ciężko jest sobie wyobrazić, żebym mogła się kimś zainteresować na podstawie tego, jak wygląda. Nie bardzo wiem, co miałabym z tym jego wyglądem zrobić. W ogóle zdumiewa mnie, że ludzie tak bardzo analizują różne aspekty wyglądu i klasyfikują, że na przykład można mieć orli nos, albo jakiś tam, lub że stopa może być typu egipskiego, albo jakiegoś tam. Stopa to stopa, nad czym się tu rozwodzić? mocart, proszę Cię, nie pisz tak, bardzo przykro jest czytać takie rzeczy... Spędziłam kilka lat czytając fora tzw. podrywaczy i obraz mężczyzn jaki się z ich lektury wyłania jest mocno przerażający. Dużo energii kosztuje mnie wyzbywanie się takiego postrzegania Was, a naprawdę nie chcę już tak o Was myśleć Re: Chorobliwa nieśmiałość wobec mężczyzn. Ma tak któraś? - mocart - 30 Maj 2014 mi tez jest przykro pisac takie rzeczy ale zycie to potwierdza niestety dosyc trudno jest pisac w logiczny sposob o takich sprawach szczegolnie z kobieta ktora oczywiscie bedzie to negować, bo zazwyczaj to co sie jej wydaje ze pociąga ją w danym facecie niema nic wspolnego z tym co naprawde ją w nim pociąga podswiadomie Re: Chorobliwa nieśmiałość wobec mężczyzn. Ma tak któraś? - nikaragua - 31 Maj 2014 Cytat:akurat ty masz alibi, jestes fobikiem, wiec masz pelne prawo miec swoj wlasny swiat, i generowac swoje wyobrazenia, bo skad masz brac te wlasciwe przekonania jak niemasz zielonego pojecia o tym jak funckjonuje podswiadomosc i psychika kobiety a jak mezczyzny. Piszesz tak jakbyś miał wielkie doświadczenie i wiedział dużo więcej o takich sprawach niż ja. Jakbyś był ekspertem od wszystkiego. Cytat:rozumiem i co taki facet w takiej sytuacji ma dostać kare od swojej partnerki? ma napisac 100x na talibcy nei bede zarywac do innych? czy ma poklęczeć na grochu i przepraszac? Aha. Czyli spoko jeśli zdradza bo biedaczek chce mieć wybór? Jaką karę? Co ty piszesz? W takim przypadku każda mądra powie pa, kolego i tyle. Zastanów się co ty piszesz. Cz kobietą nie należy się żaden szacunek? Chociaz już matka to kobieta i ktoś ważny bo daje życie. Cytat:mocart, proszę Cię, nie pisz tak, bardzo przykro jest czytać takie rzeczy... Spędziłam kilka lat czytając fora tzw. podrywaczy i obraz mężczyzn jaki się z ich lektury wyłania jest mocno przerażający. Dużo energii kosztuje mnie wyzbywanie się takiego postrzegania Was, a naprawdę nie chcę już tak o Was myśleć Ekhem... Jakby o Ci powiedzieć. Niestety ale oni tacy SĄ. Uwierz mi, bywałam kilka lat na jednym portalu randkowym, piszę też od dawna na innym forum i to co piszą nasi panowie-fobicy to jest to samo co tuzin tamtych na innych stronach. Może nie mają doświadczenia i myślą w taki sposób. Z reguły w necie nie przesiadują ludzie sukcesu o wspaniałych umiejętnościach społecznych. Poza tym faceci to straszni pozerzy. Mogłam się o tym przekonać. Udają kulturalnych, milutkich a z kolegami albo na forach piszą takie rzeczy, że głowa boli. U mnie w rodzinie już taki jeden złapał przyszłą żonę na fałszywą kulturę i szarmanckość a potem był płacz i zgrzytanie zębów. Dlatego miej oczy szeroko otwarte. Facet to facet. Każdy jest tak samo skonstruowany. Ja pamiętam jeszcze w liceum jak miewałam jakiś tam kontakt z chłopakami. Już wtedy byłam ostrożna i do dziś nie wierzę z żadne ich słowo. Nawet jak mi jeden mówił, że nie spotkał nigdy takiej dziewczyny jak ja. To są puste słowa bez znaczenia. Re: Chorobliwa nieśmiałość wobec mężczyzn. Ma tak któraś? - Użytkownik 7017 - 31 Maj 2014 [quote="nikaragua"][quote]piszę też od dawna na innym forum i to co piszą nasi panowie-fobicy to jest to samo co tuzin tamtych na innych stronach. Może nie mają doświadczenia i myślą w taki sposób. Z reguły w necie nie przesiadują ludzie sukcesu o wspaniałych umiejętnościach społecznych. Poza tym faceci to straszni pozerzy.[/quote] Nie no, chyba nie ma co tak generalizować bo do niczego to nie prowadzi. Jesteś kobietą i skoro wszyscy faceci to fałszywe świnie to co, pójdziesz do zakonu? Różni są ludzie, jednym fakt, zależy by tylko zaliczyć (chociaż uważam że to mniejszość), innym też zależy na uczuciu. Też mam takiego kumpla który twierdzi że każda kobieta się puszcza i żadnej już nie zaufa bo raz został zdradzony. No i co, do czego można dojść takimi wniosakami. Do niczego. Ja uważam że różni są ludzie, być może nawet nie raz spotkałaś uczciwego normalnego faceta albo spotkasz ale swoimi wyrobionymi sądami każdy będzie z góry fałszywym oszustem. Albo myślisz że jest pajacem, a tak naprawdę może jest po prostu nieśmiały? Myślę, że trzeba dać ludziom szansę, trochę bardziej optymistycznie podchodzić do tematu a takim marginesem mentalnym się nie przejmować. Dla mnie np bardzo liczy się to co dziewczyna sobą reprezentuje, czy jest inteligentna, miła, wyrozumiała itd. Wygląd oczywiście też, ale jak widzę ładną dziewczynę, ale tępą, to od razu tracę zainteresowanie, za to jak spotkam ogarniętą inteligentną ale z wyglądu taką dosyć średnią, to i tak najczęściej mam ochotę poznać ją bliżej. Aha i nie bierz sobie aż tak do serca jak widzisz że faceci gadają o seksie, no gadają sobie ale to nie znaczy zaraz że tylko to im w głowie i nic poza tym. Przecież kobiety też gadają o facetach, wartościują który jest lepszy, gorszy w łóżku, robią podstępy, "testują", chodzą na próbę z jakimś, żeby się pokazać przy koleżankach, skaczą z kwiatka na kwiatek. Naprawdę to samo można powiedzieć o kobietach, ale ja nie zawracam sobie takim marginesem głowy. Liczę że kiedyś poznam dobrą normalną i uczciwą dziewczynę i na tym się skupiam. Re: Chorobliwa nieśmiałość wobec mężczyzn. Ma tak któraś? - Zasió - 31 Maj 2014 Przegapiłem jakiś ogólnopolski zlot forumowych feministek? Ponoć mizoandrię można leczyć... Re: Chorobliwa nieśmiałość wobec mężczyzn. Ma tak któraś? - nikaragua - 31 Maj 2014 Cytat:Jesteś kobietą i skoro wszyscy faceci to fałszywe świnie to co, pójdziesz do zakonu? Haha, co wy wszyscy z tym zakonem? Wiesz ile razy mi to pisali na forach? Dlatego, że mi się nie podoba czyjeś płytkie myślenie to nie znaczy, że mam się schować w jakimś zakonie Poza tym zakonnice nie są takie święte jak się może wydawać. Cytat:Przegapiłem jakiś ogólnopolski zlot forumowych feministek? Dla sprostowania. Jeżeli chodzi ci o dawne, pierwsze poglądy feministyczne, które głosiły równość dla kobiet aby mogły się kształcić i pracować za takie samo wynagrodzenie to tak jestem feministką. Ale pewnie feministka kojarzy Ci się z Kazimierą Szczuką i innymi nawiedzonymi kobietami, które by chciały zniszczyć cały rodzaj męski. To wtedy nie. Nie jestem. Mizoandria? Bez przesady. Po prostu nie lubię ludzkiej głupoty i to się może tyczyć każdej płci. Cytat:Dla mnie np bardzo liczy się to co dziewczyna sobą reprezentuje, czy jest inteligentna, miła, wyrozumiała itd. Wygląd oczywiście też, ale jak widzę ładną dziewczynę, ale tępą, to od razu tracę zainteresowanie, za to jak spotkam ogarniętą inteligentną ale z wyglądu taką dosyć średnią, to i tak najczęściej mam ochotę poznać ją bliżej. Śmiem zauważyć, że jako jedyny z tych panów, którzy się wypowiadali napisałeś, że nie liczy się dla Ciebie tylko wygląd ale coś więcej. Bo w końcu nie będziesz się cały czas tylko patrzył na dziewczynę bo wypadałoby o czymś porozmawiać i żeby było naprawdę o czym. A oni mi mówią, że to życiowe podejście i to ja mam wyimaginowane wyobrażenie. Marzenie o pięknej, ponętnej kobiecie, która robi czego tylko oczekujesz to marzenie chłopców, którzy nie mają pojęcia na czym polega dojrzały związek a nie mężczyzn. Re: Chorobliwa nieśmiałość wobec mężczyzn. Ma tak któraś? - mocart - 31 Maj 2014 sama ciagle wspominasz ze (....."to mi na forach tez pisali"... pisalam kiedys z jednym chlopakiem przez neta i pisal mi tak samo... a na jeszcze innym forum pisali tak, samo to pokazuje ze juz sie odciełaś w pewnym stopniu od realnych relacji nadrabiając w internecie jestes uparta gorzej niz osiol, ciagle ta sama spiewka, nikt nie mowi ze liczy sie tylko fizycznosc, wogole nie klasyfikuje poządania kogos pod takim podzialem - cialo-charakter, niema dla mnie czegos takiego, poprostu albo ktos mi sie podoba jako osoba albo nie. twierdzisz ze dojzali i powazni mezczyzni nie pattrza na wyglad, sa stali w uczuciach wierni i nie zdradzaja, powiedz mi gdzie to wyczytalas? w pani domu? w przyjaciolce? twierdzenie wziete z kosmosu, wyssane z palca. pomijajac juz to ze skoro mezczyzni zdradzaja, to kobiety jednak pozwalaja sie im uwieść, wiec wychodzi na to ze kazda kobieta ktora wpakuje sie w przygodny romans jest wyuzdaną su*ą ? i nie chodzi o to ze proboje grac eksperta, mowie tylko to co obserwuje we wlasnym otoczeniu, oraz na swoich wlasnych doswiadczeniach i na historiach znajomych, rodziny. co to selekcjonowania kobiet ogarnietych inteligentnych a tępych idiotek, najczesciej to poprostu widac, zazwyczaj tępa dziewczyna wygląda tępo,i nawet nie musze z nia rozmawiac zeby juz o tym wiedziec, wystarczy spojzec na twarz przypatrzec sie a intuicja juz zrobi reszte. koles otoczony wieloma kobietami ktory moze w nich przebierać do woli to zawsze bedzie taki koles, ktory ma wysoko postawione ego, ktory jest bezwzgledny, lekceważący, najwaznijszy sam dla siebie, bezwstydny,nie ustępujący, raz krzyknie, raz pocaluje, oczywistym jest ze nigdy zadna kobieta nie potwierdzi tego słownie, bedzie to negować rekami i nogami, ale zycie pokazuje ze jest calkiem inaczej a jezeli ty jestes srednio atrakcyjna kobieta to tym bardziej mozesz miec problem zeby to zrozumiec Re: Chorobliwa nieśmiałość wobec mężczyzn. Ma tak któraś? - dziewczyna z naprzeciwka - 31 Maj 2014 mocart napisał(a):mi tez jest przykro pisac takie rzeczy ale zycie to potwierdza niestetyCo potwierdza? Zacząłeś pomiatać jakąś kobietą i w rezultacie 'wskoczyła Ci pod kołdrę'? Tiaa. Może podświadomie działają jakieś takie paskudne mechanizmy, ale jak sobie już człowiek sporo różnych takich stronek poczyta, to nabiera innego podejścia. Nika, prawdopodobnie większość taka jest, ale na pewno nie wszyscy. Raz, że internet, dwa, że pewna kategoria wiekowa, trzy, że Polska... nikaragua napisał(a):Haha, co wy wszyscy z tym zakonem? Wiesz ile razy mi to pisali na forach? Dlatego, że mi się nie podoba czyjeś płytkie myślenie to nie znaczy, że mam się schować w jakimś zakonieMi też ktoś tak napisał, gdy założyłam wątek w dziale towarzyskim Tak jakby w życiu nie było całej masy za+ rzeczy do zrobienia. Ale poza tym jednym wyjątkiem wypowiedź Stachv mi się podobała. "Dać ludziom szansę", właśnie, dać im sposobność do pokazania się od lepszej strony, a może i do autentycznego stawania się kimś lepszym. mocart napisał(a):co to selekcjonowania kobiet ogarnietych inteligentnych a tępych idiotek, najczesciej to poprostu widac, zazwyczaj tępa dziewczyna wygląda tępo,i nawet nie musze z nia rozmawiac zeby juz o tym wiedziec, wystarczy spojzec na twarz przypatrzec sie a intuicja juz zrobi reszte.Efekt aureoli, nic więcej. Re: Chorobliwa nieśmiałość wobec mężczyzn. Ma tak któraś? - nikaragua - 31 Maj 2014 Cytat:twierdzisz ze dojzali i powazni mezczyzni nie pattrza na wyglad, sa stali w uczuciach wierni i nie zdradzaja, powiedz mi gdzie to wyczytalas? w pani domu? w przyjaciolce? twierdzenie wziete z kosmosu, wyssane z palca. Odpowiedź taka sama jak Twoja: Cytat:mowie tylko to co obserwuje we wlasnym otoczeniu, oraz na swoich wlasnych doswiadczeniach i na historiach znajomych, rodziny. Wyobraź sobie, że mimo fobii nie mieszkam w jaskini i mam dookoła siebie ludzi. Druga rzecz jest taka, że logicznie myślę. Dojrzała osoba zachowuje się odpowiedzialnie i nie traktuje ludzi jak zabawki. Cytat:najczesciej to poprostu widac, zazwyczaj tępa dziewczyna wygląda tępo No to gratuluje podejścia. Oceniać po wyglądzie. Jeśli to ty kilka postów wyżej pisałeś żeby dać ludziom szansę to straszny z Ciebie hipokryta. Cytat:koles otoczony wieloma kobietami ktory moze w nich przebierać do woli to zawsze bedzie taki koles, ktory ma wysoko postawione ego, ktory jest bezwzgledny, lekceważący, najwaznijszy sam dla siebie, bezwstydny,nie ustępujący, raz krzyknie, raz pocaluje, oczywistym jest ze nigdy zadna kobieta nie potwierdzi tego słownie, bedzie to negować rekami i nogami, ale zycie pokazuje ze jest calkiem inaczej a jezeli ty jestes srednio atrakcyjna kobieta to tym bardziej mozesz miec problem zeby to zrozumiec haha a ilu znasz takich kolesi? I to ja mam utrwalony filmowy wzorzec? Tak jest czesto w filmach. Zły chłopiec, na którego każda leci. Ciągle tylko życie pokazuje to i tamto. Czyje życie pokazuje? Twoje? No to masz już żywy przykład. Nienawidzę takich chamów z cechami, które podałeś. W zyciu bym się z takim nie związała. Z takimi kobiety sypiają a nie traktują jak poważnego kandydata. Tak samo robia faceci z tymi zdzirowatymi, niegrzecznymi dziewczynkami. Ale skoro tak uważasz to spotkaj się z jakąś. Uderz ją w twarz a potem pocałuj i sprawdź czy będzie za tobą szalała I właściwie to nie chce juz kontynuować tej rozmowy bo mnie dobija twoj tok myslenia. Cytat:Nika, prawdopodobnie większość taka jest, ale na pewno nie wszyscy. Raz, że internet, dwa, że pewna kategoria wiekowa, trzy, że Polska... No tak.. Więc by wychodziło, że w necie są same oszołomy? Polska... Ta. kraj zakompleksionych, mściwych ludzi i chyba najbardziej chamskich mężczyzn. Re: Chorobliwa nieśmiałość wobec mężczyzn. Ma tak któraś? - dziewczyna z naprzeciwka - 31 Maj 2014 nikaragua napisał(a):No tak.. Więc by wychodziło, że w necie są same oszołomy? Polska... Ta. kraj zakompleksionych, mściwych ludzi i chyba najbardziej chamskich mężczyzn.Ja tam nie wiem, ale dziewczyny z forum emigrantek często piszą, żeby nie wiązać się z Polakami Sama nie znam w rl żadnych obcokrajowców, ale taki głupi przykład z gierki online: wbijam na top1 na polskim serwerze, na pw hejtu co niemiara. Ta sama gierka, serwer hiszpański, identyczna sytuacja, a na pw gratulacje i serdeczności. Jak to wytłumaczyć? Re: Chorobliwa nieśmiałość wobec mężczyzn. Ma tak któraś? - nikaragua - 31 Maj 2014 dziewczyna z naprzeciwka napisał(a):nikaragua napisał(a):No tak.. Więc by wychodziło, że w necie są same oszołomy? Polska... Ta. kraj zakompleksionych, mściwych ludzi i chyba najbardziej chamskich mężczyzn.Ja tam nie wiem, ale dziewczyny z forum emigrantek często piszą, żeby nie wiązać się z Polakami Że Polacy to najbardziej zakompleksiony i mściwy naród? Innego nie znam. Dlatego codziennie czuję tą toksynę. Szczerze? Polska to nie jest dobre miejsce dla fobików. U nas ocenia i krytykuje się za wszystko. Re: Chorobliwa nieśmiałość wobec mężczyzn. Ma tak któraś? - ajanie - 31 Maj 2014 Napiszę krótko: wszyscy macie rację. Napiszę o sobie: lubię patrzeć na przystojniaków, nie uważam że to coś złego czy nieodpowiedniego. Ładne ciało jest ładne tak samo ładna buzia i nie ma tu o czym dyskutować. Ci którzy najbardziej mi się podobali byli dla mnie najbardziej niedostępni, gdyż najbardziej się ich lękałam. Powstał u mie jakiś dziwny mechanizm, że od razu ich skreślałam. Przystojny +fajny + pewny siebie = odpada. Może z nie wiary w siebie to się stało, nie wiem. Re: Chorobliwa nieśmiałość wobec mężczyzn. Ma tak któraś? - dziewczyna z naprzeciwka - 31 Maj 2014 nikaragua napisał(a):Że Polacy to najbardziej zakompleksiony i mściwy naród? Innego nie znam. Dlatego codziennie czuję tą toksynę. Szczerze? Polska to nie jest dobre miejsce dla fobików. U nas ocenia i krytykuje się za wszystko.To jeszcze rok i zmykasz stąd? Re: Chorobliwa nieśmiałość wobec mężczyzn. Ma tak któraś? - nikaragua - 31 Maj 2014 ajanie napisał(a):Napiszę krótko: wszyscy macie rację. A to istnieją faceci z takim pełnym pakietem? Nigdy takiego nie spotkałam To jest naturalny odruch. Każdy się boi zagadać do kogos atrakcyjnego. Ja nie pokochiwałam się nigdy w typowych ciachach choć dla mnie nimi byli. Nie ujmują mnie niczym takie śliczne chłopaki jak z obrazka. Za dużo piękności na raz. Często ci przeciętni bardzo mnie ujmują swoją osobą ale nie są żadni moi znajomi ani koledzy. Meżczyzna ma tym lepiej , że może zagadać i kogoś znaleźć. Jeśli kobieta jest ładna to może być cały czas sama jeśli jest nieśmiała. My nie możemy nawet same podrywać tych facetów bo zaraz myślą, że jesteśmy zdesperowane... Z resztą u mnie to i tak odpada z powodu fobii. Nawet nie mam odwagi spojrzeć na kogoś kto mi się podoba. Cytat:To jeszcze rok i zmykasz stąd? Chciałabym ale na chceniu to się kończy. Wiadomo dlaczego... Ja się boję nawet wyjść do sklepu a zagranica... Re: Chorobliwa nieśmiałość wobec mężczyzn. Ma tak któraś? - dziewczyna z naprzeciwka - 31 Maj 2014 To pojadę z Tobą Kierunek jak rozumiem południowy zachód? Re: Chorobliwa nieśmiałość wobec mężczyzn. Ma tak któraś? - Zasió - 31 Maj 2014 Ta, do ekstrawertycznych południowców, najlepiej Hiszpanów, oni cenią w kobietach tylko wnętrze (albo lepiej południowy-wschód - Włosi to dopiero cisi romantycy ) A północ? Nie, tam są te rozwiązłe skandynawskie blond-piękności idace do łóżka na pierwszej randce... http://img.joemonster.org/i/2014/05/demot-75-150.jpg Re: Chorobliwa nieśmiałość wobec mężczyzn. Ma tak któraś? - ananas filozoficzny - 01 Cze 2014 [quote="nikaragua"] Meżczyzna ma tym lepiej , że może zagadać i kogoś znaleźć. Jeśli kobieta jest ładna to może być cały czas sama jeśli jest nieśmiała. My nie możemy nawet same podrywać tych facetów bo zaraz myślą, że jesteśmy zdesperowane... Z resztą u mnie to i tak odpada z powodu fobii. Nawet nie mam odwagi spojrzeć na kogoś kto mi się podoba Nieśmiały mężczyzna tyle sobie pozagaduje co Ty popatrzysz!!! Re: Chorobliwa nieśmiałość wobec mężczyzn. Ma tak któraś? - mocart - 01 Cze 2014 nikaragua napisał(a):haha a ilu znasz takich kolesi? I to ja mam utrwalony filmowy wzorzec? Tak jest czesto w filmach. Zły chłopiec, na którego każda leci. Ciągle tylko życie pokazuje to i tamto. Czyje życie pokazuje? Twoje? No to masz już żywy przykład. Nienawidzę takich chamów z cechami, które podałeś. W zyciu bym się z takim nie związała. Z takimi kobiety sypiają a nie traktują jak poważnego kandydata. Tak samo robia faceci z tymi zdzirowatymi, niegrzecznymi dziewczynkami. Ale skoro tak uważasz to spotkaj się z jakąś. Uderz ją w twarz a potem pocałuj i sprawdź czy będzie za tobą szalała I właściwie to nie chce juz kontynuować tej rozmowy bo mnie dobija twoj tok myslenia. warto tez napomniec ze taki typ mezczyzn dziala mocno na kobiety bardzo atrakcyjne pewne swojej wartosci, natomiast wlasnie na te kobiety o nizszym poczuciu wartosci budza reakcje zgorszenia i dezaprobaty. nikaragua napisał(a):Wyobraź sobie, że mimo fobii nie mieszkam w jaskini i mam dookoła siebie ludzi. Druga rzecz jest taka, że logicznie myślę. Dojrzała osoba zachowuje się odpowiedzialnie i nie traktuje ludzi jak zabawkinie myslisz logicznie, wydaje ci sie ze tak myslisz. przytocze ci jedynie fragment jednego z artykulow marcina szabelskiego zeby ci troche zobrazować, jak to wyglada z twojego logicznego punktu myslenia, a jak z realnego prawdziwego. zalozozmy ze kobieta bohaterka tej krotkiej anegdoty jest osobą dojrzałą w długoletnim związku: adept napisał(a):Ania wychodzi sobie sama do baru podczas ostatniego dnia gdzieś na wyjeździe na konferencję, a może wręcz na jakiejś waszej wycieczce lub z koleżankami do klubu. Re: Chorobliwa nieśmiałość wobec mężczyzn. Ma tak któraś? - cod - 01 Cze 2014 mocart napisał(a):nie myslisz logicznie, wydaje ci sie ze tak myslisz.Mocart, nie sądzisz że za dużo czasu spędzasz w internecie? Zrobiłbyś coś pożytecznego dla własnego rozwoju osobistego lub poprawy samopoczucia, a Ty harlequiny jakieś czytasz. Re: Chorobliwa nieśmiałość wobec mężczyzn. Ma tak któraś? - nikaragua - 01 Cze 2014 dziewczyna z naprzeciwka napisał(a):To pojadę z Tobą Kierunek jak rozumiem południowy zachód? Ja to raczej zastanawiałam się nad Anglią z tego względu, że dużo tam Polaków i mieszka tam moja rodzina. Cytat:Ta, do ekstrawertycznych południowców, najlepiej Hiszpanów, oni cenią w kobietach tylko wnętrze (albo lepiej południowy-wschód - Włosi to dopiero cisi romantycy ) Serio? Myślisz, że ja bym tam pojechała szukać sobie faceta? Cytat:warto tez napomniec ze taki typ mezczyzn dziala mocno na kobiety bardzo atrakcyjne pewne swojej wartosci, natomiast wlasnie na te kobiety o nizszym poczuciu wartosci budza reakcje zgorszenia i dezaprobaty. No i tutaj już się pogrążasz bo akurat studiuje psychologię i wiem na czym polegają te mechanizmy w toksycznych związkach i małżeństwach. Rok temu ojciec załatwił mi uczestnictwo jako asystentka u znajomej psycholog na terapii grupowej. Psycholog ta zajmuje się problemami przemocy w rodzinie a kobiety tam uczestniczące nie były przebojowymi pewnymi siebie kobietami. Także w tej kwestii chrzanisz po prostu głupoty bo jest zupełnie na odwrót. Wystarczy troche pomyśleć, że jeżeli ma się słaby charakter, niską samoocenę to łatwo być zmanipulowanym i zdominowanym przez takiego damskiego boksera. W mojej rodzinie takie coś skończyło się rozwodem bo kobieta miała na tyle poczucia godności żeby odejść i nie pozwolić sie poniżać. Więc nie wymądrzaj się bo jak widzisz nie masz pojęcia o życiu. Nie życzę ci przemocy ze strony drugiej osoby ale właściwie to co ja piszę? Przecież to faceci sa dręczycielami. Cytat:Mocart, nie sądzisz że za dużo czasu spędzasz w internecie? Zrobiłbyś coś pożytecznego dla własnego rozwoju osobistego lub poprawy samopoczucia, a Ty harlequiny jakieś czytasz. Dobra rada. A nie się wykłócasz i mędrkujesz. Re: Chorobliwa nieśmiałość wobec mężczyzn. Ma tak któraś? - Zasió - 01 Cze 2014 Nie zebym zgadzał się ze wszystkim co mozart wysmarował, nie... Ale serio nikaragua, psychologia? A więc to prawda, że idą tam ludzie w nadziei, że rozwiążą własne problemy? Pomimo tego żem niewiele lepszy zawsze mnie rozbraja studiowanie psychologii przez fobików. Oczywiście po psychologii mniejszość staje się terapeutami, a psychologia to przecież bez tego tylko masa regułek i teorii do przyswojenia, jednak - pomijając może słodkie teoretyzowanie na potrzeby psychologii biznesu albo reklamy - w pozostałych przypadkach i tak większość styka się chyba w tym zawodzie z ludźmi i coś wypadałoby o nich wiedzieć i umieć do nich podejść. To nie socjologia operująca znacznie mocniej na statystyce, grupach i zajmująca się mniej subtelnymi sprawami. Jeśli wydziały psychologi pełne są tak zdrowo i racjonalnie myślących jak ty... to już rozumiem, czemu trudno o dobrego terapeutę. Och, tak, psieplasiam, guru fobików, Richards, był psecies fobikiem... Re: Chorobliwa nieśmiałość wobec mężczyzn. Ma tak któraś? - UnikamSiebie - 01 Cze 2014 Dokładnie to samo sobie pomyślałem co Zas. Kurczę, faceci be, Polska be, ludzie w necie be, przeginanie takie samo jak u mocarta. Dziewczę Musi się tu okropnie czuć. Choćby wlazła na porządnego faceta to i tak tego nie zauważy. Re: Chorobliwa nieśmiałość wobec mężczyzn. Ma tak któraś? - nikaragua - 01 Cze 2014 Zas napisał(a):Nie zebym zgadzał się ze wszystkim co mozart wysmarował, nie... Nio cio ty? ja poszłam tylko dla papierka. Obojętne mi w jakim zawodzie będę pracowała. Jestem na takim etapie, że nie wiem czego chcę od życia bo mam co jakiś czas nawroty depresji. Nie zdziwię cię ale masz rację. Dużo jest ludzi z problemami tam. Nawet wykładowcy są zdrowo stuknięci. Sa jednak też osoby, które się pasjonują psychologią. Ja nie zaprzeczam, że mam problemy i nie zaprzeczam, że psychologia i człowiek to ciekawe dla mnie tematy. Cytat:Dokładnie to samo sobie pomyślałem co Zas. To ty znajdź dziewczynę. Dlaczego faceci są tacy złośliwi kiedy się ich krytykuje? A żebyś wiedział, że be. Nie Polska tylko większość Polaków. Tkwimy w takim przez to, że Polacy są zawistni i kłótliwi. jedno drugiemu rzuca kłody pod nogi. Mniejsza o to. Na porządnego nie trafiłam jeszcze. W sumie to zależy co masz na myśli mówiąc porządny. Bo jeśli ktoś jest złośliwy, uszczypliwy i nie czuje się dobrze w towarzystwie tej osoby a rozmowa męczy to nawet jeśli jest najporządniejszy to nie ma znaczenia. Ja tylko szukam ludzi, którzy wywołają uśmiech na mojej twarzy a nie ciągłe myśli o tym jakie życie jest ch..we. Jestem dziś w takim stanie w jakim jestem bo otaczają mnie osoby, które zatruwają mi życie. |