PhobiaSocialis.pl
Depresja - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Działy tematyczne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-9.html)
+--- Dział: Depresja, dystymia (https://www.phobiasocialis.pl/forum-38.html)
+--- Wątek: Depresja (/thread-11538.html)

Strony: 1 2


Depresja - Brian - 16 Gru 2014

Cześć, mam problem z nerwicą, depresją, od jakiegoś czasu wszystkim się martwię, martwię się nawet pierdołami, typu dziewczyna jest w pracy ciekawe czy mi na sms-a odpisze. Obecnie nie obiorę leków ostatnie moje leki były straszne, miałem leki na depresję które pozbywały mnie siły, głodu i trzęsły mi się ręce jak nałogowemu alkoholikowi, seksu nie mogłem uprawiać z moją kobietą bo nie dostawałem orgazmu przez leki, obecnie stałem się bardzo niespokojny w praktycznie każdy dzień,noc, mam mętlik w głowie. Źle sypiam, miewam koszmary, boje się wielu rzeczy np że mnie dziewczyna rzuci bo mam problemy z sobą, ( depresja ). Ma tu ktoś taki problem z sobą ? jak tak to jak sobie radzicie ?


Re: Depresja - m.c. - 16 Gru 2014

najlepiej idz szybko na terapie.
masz to szczescie, ze masz dziewczyne, jesli dalej bedziesz w takim stanie to ona w koncu Cie zostawi, bierz sie za siebie :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:


Re: Depresja - Niered - 17 Gru 2014

Po co mc stresujesz kolegę na dzień dobry. Będzie co ma być. Obudziła się w Tobie wrażliwość, którą potrzebujesz oswoić. Możesz ją również zayebać chemicznie. Żadna droga może nie być łatwiejsza.


Re: Depresja - mdet - 16 Sty 2015

Mam pytanko?Czy ktoś z Was brał może kiedyś taki lek Fluanxol depot?Jest to lek głownie na schizofrenię ale także na depresję.Jeżeli tak to z jakim skutkiem?Pozdrawiam


Re: Depresja - trash - 17 Sty 2015

Nie wiem jaką masz diagnozę, piszesz każdym razie o depresji, nie wiem też czy jakieś inne leki brałaś wcześniej.

Ogólnie rzecz biorąc neuroleptyki powinno się przy zaburzeniach nie-psychotycznych (takich jak depresja czy fobia społeczne) stosować właściwie jako ostatnią deskę ratunku. Jeśli nie masz schizofrenii to odradzam, bo neuroleptyki potrafią mieć :Ikony bluzgi kurka: przewlekłe i uciążliwe skutki uboczne nawet długo po zaprzestaniu brania.


Re: Depresja - mdet - 17 Sty 2015

Witam.Mam Fobię społeczną oraz depresję.Brałem wcześnie już parę leków.M.in. Asentrę 100 (2xdziennie).Teraz biorę Mobemid 150mg(2x dziennie po 2 pastylki) i nic.Zero poprawy.Sam już nie wiem co robic?Chodziłem na psychoterapię ale nic mi nie dawała.Ale myślę by wrócic tyle,że do innego psychologa.Bardziej skłaniam się jednak do myślenia,że muszę trafic na odpowiedni lek.Tylko pytanie jaki?!Pozdrawiam


Re: Depresja - trash - 17 Sty 2015

A jak długo ten moklobemid stosujesz ? Można by jeszcze dawkę zwiększyć i ewentualnie zamiast 2 zrobić 3. Może zasugeruj to psychiatrze.
Aha i taka drobna uwaga - lekarze często nie zwracają uwagi na to czy pacjent przyjmuje lek przed czy po posiłku, lub często bez uzasadnienia zalecają po (a to ma sens tylko wtedy kiedy dana substancja działa drażniąco na przewód pokarmowy - jak np. nlpzt-y typu aspiryna, ibuprofen, ketoprofen itd.)

O ile przy większości SSRI faktycznie może to nie mieć dużego znaczenia, bo mają długi okres półtrwania o tyle przy substancjach z bardzo krótkim czasem półtrwania może mieć spore znaczenie, bo to może po prostu zepsuć całą farmakokinetykę.

Także taka drobna sugestia z mojej strony - łykać rano na czczo, popijać samą wodą i odczekać te 20 minut przed pierwszym posiłkiem/kawą/herbatą/mlekiem/ itd. Kolejną dawkę też zaplanować tak żeby nie łykać tabletki na pełny bebech.


Re: Depresja - mdet - 17 Sty 2015

Biorę już ten Mobemid ponad 2 miesiące.I póki co nie ma najmniejszych oznak poprawy.Fakt,że brałem bezpośrednio po posiłkach bo lekarka nic mi nie mówiła.Zacząłem bardzo zwracac uwagę na to co jem.Cwiczę po około 20 minut dziennie na orbiterku.Kupiłem sobie wyciąg z dziurawca bo czytałem,że pomaga.Co można jeszcze stosowac?


Re: Depresja - trash - 17 Sty 2015

mdet napisał(a):Kupiłem sobie wyciąg z dziurawca bo czytałem,że pomaga.Co można jeszcze stosowac?
Nie wolno stosować dziurawca z IMAO ani SSRI. Nawet po odstawieniu antydepresantów powinno się odczekać ze 2 tygodnie. Mogą wystąpić niebezpieczne interakcje.

Wracając do moklo - skoro po takim czasie nie zauważasz poprawy to powinieneś iść do psychiatry wytłumaczyć na czym polega problem i zasugerować zwiększenie dawki. Odczekać kolejne 2-3 tygodnie i jeśli poprawy dalej nie będzie to odstawić. Ale może warto temu lekowi dać ostatnią szansę, bo jest dość ciekawy.


Re: Depresja - mdet - 17 Sty 2015

Powiedz mi Trash na jakim etapie(chodzi mi o to czy chorujesz obecnie) jesteś?Masz duże doświadczenie w braniu leków?Wizyty z NFZ są niestety rzadko a prywatnie mnie nie stac.


Re: Depresja - trash - 18 Sty 2015

Jestem na takim, że już dawno zrezygnowałem z psychiatrów a terapiami się brzydzę. :Husky - Podekscytowany: Tak cały czas mam fobię i depresję (czy jak kto woli os. unikająca i dystymię) i to sobie ewoluuje powolutku w niewiadomo jaką stronę :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:


Re: Depresja - Zasió - 19 Sty 2015

trash, ale czemu też z psychiatrów. różne kombinacje leków też ci nie pomogły? sądziłem, że z taką widzę w temacie w końcu coś dla siebie znalazłeś... :Stan - Niezadowolony - Smuci się:


Re: Depresja - trash - 19 Sty 2015

znalazłem ... ale psychol mi tego nie zapisze :Stan - Niezadowolony - Smuci się: niestety społeczeństwo i lekarze muszą dorosnąć do pewnych rzeczy ... a to może zajać 3-4 dekady :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:


Wracając do SSRI i kombinacji to po pierwsze - SSRI potrafią działać świetnie (o ile ktoś trafi na dobry dla niego lek a prawdopodobieństwo wynosi 1:7 powiedzmy) lub kombinacje głownie antydepresantów nietypowych. Po drugie - no kufa ... taka tianeptyna choćby jest agonistą "mi" a jakoś nikt z tego afery nie robi ... . w kombosie z innym nietypowym wynalzakiem mogła by być dobra. Ale z kolei Panie brak obiektywnych danych (testy kliniczne, metaanalizy). Także bida.


Re: Depresja - Fobiczny777 - 19 Sty 2015

Czyli stawiasz na receptory opioidowe? Ale próbowałeś to stosować przez dłuższy czas? Bo doraźnie i na krótką metę to wiele leków może pomóc, żeby nie szukać daleko - benzodiazepiny.
A załatwić moim zdaniem wszystko się da, jeśli się bardzo chce :Stan - Uśmiecha się:


Re: Depresja - Zasió - 19 Sty 2015

a sama nie działa? właśnie o tym czytam, niby ma mało efektów ubocznych...


Re: Depresja - Fobiczny777 - 19 Sty 2015

Tianeptyna działa przez wiele mechanizmów i raczej głównym z nich nie jest agonizm rec. μ. Ogólnie się przyjęło że jest to słaby lek, który działa subtelnie przez to że nie ma uboków, ale są ludzie którzy go chwalą. Jak dla mnie na pewno lepiej najpierw spróbować tianeptyny zanim spróbuje się SSRI.


Re: Depresja - trash - 19 Sty 2015

Klasyczni agoniści μ mają niestety wadę trudną do przeskoczenia - powodują fizyczne uzależnienie. Całkiem możliwe, że nadawały by się do doraźnego znoszenia lęku, ale występowało by zbyt duże ryzyko nadużywania. Aczkolwiek nie porównywał bym tego do benza. Zauważ że benzo działając doraźnie nie jest w stanie człowiekowi pomóc ani o milimetr. Nawet mając dobre nastawienie psychiczne, chodząc na terapię i stosując je w celu obniżenia lęku i wyjścia do ludzi. Przy powtarzanej ekspozycji na bodziec lękowy mózg powinien powoli "odczulać" się na lęk, przy benzo jest to wręcz niewykonalne - choćby z uwagi negatywnego wpływu na neuroplastyczność.

Ale tak na marginesie - benzo też ma wysokie ryzyko nadużywania, silnie uzależnia fizycznie i psychicznie, a długofalowe skutki zdrowotne (przede wszystkim od strony psychiki) są duzo gorsze niż przy uzależnieniu od opioidów. A pomimo tego wielu lekarzy toleruje nazwijmy to "kontrolowane" uzależnienie od benzodiazepin i regularnie, przez wiele lat pewnym osobom wypisuje recepty na klony. I to nie są jakieś marginalne przypadki, ale patologia o dość dużej skali.
Cytat:Czyli stawiasz na receptory opioidowe?
Nie, albo raczej nie do końca.

Przyszłość leczenia zab. lękowych i depresji to moim zdaniem selektywne psychostymulanty i ewentualnie także selektywni agoniści μ. Całkiem możliwe, że w połączeniu ze zmodyfikowaną terapią opartą na CBT. Tak żeby leki nie były tylko 'przy okazji' terapii czy na odwrót, ale żeby wykorzystać najefektywniej obydwie rzeczy.
Możliwe także że szersze zastosowanie znajdą "zabawki" w rodzaju tianeptyny, bupropionu, buspironu, moklobemidu itp. (lub prędzej ich pochodne/analogi) w odpowiedniej kombinacji i dawce.

Z resztą nie chodzi tu tylko o same substancje, ale także o zmianę w podejściu do pacjenta. Mam tu na myśli bardziej szczegółowe dobieranie leków, dawek, ułożenie pacjentowi dokładnego grafiku na kilka miesięcy (zsynchronizowanego z terapią) co kiedy i w jakich ilościach powinien przyjmować + częste kontrole + monitorowanie stanu pacjenta (a także w pewnym zakresie choćby badania genetyczne)

A na dzień dzisiejszy wygląda to tak, że Pan psychiatra pogada sobie chwilę z pacjentem (nie zadając sobie nawet trudu porządnego zrobienia testu), "losuje" jakiś tam antydepresant i do zobaczenia za miesiąc.


Re: Depresja - Szarabrzoza - 19 Sty 2015

Cytat:Mam pytanko?Czy ktoś z Was brał może kiedyś taki lek Fluanxol depot?Jest to lek głownie na schizofrenię ale także na depresję.Jeżeli tak to z jakim skutkiem?Pozdrawiam
Ja owszem miałam przepisany Fluanxol w małej dawce, a dostałam go gdy poprosiłam psychiatrę o coś bardziej aktywizującego gdyż leki, które brałam do tej pory nawet gdy już znosiły lęk to także inne uczucia. Mogłam się nie bać ale i tak nie miałam potrzeby? energii? aby włączyć się w życie. Psychiatra powiedział mi, że wie o co mi chodzi ale nie ma za bardzo takich leków i w końcu przepisał mi fluanksol .
Wtedy jednak nie wzięłam tego leku bo bałam się że mi zaburzy hormony, no i w życiu na tyle mi się układało, że nieźle funkcjonowałam bez leków. Nie miałam jednak depresji, a raczej obniżony nastrój na skutek zaburzeń lękowych i wynikającej z nich izolacji.
U mnie lęk znosiły właśnie benzo ale nie odhamowały mnie psychicznie. To jest raczej mój problem a lęk jest chyba wtórny. Po prostu ludzie źle reagują na osobę wycofaną i ja się boję ich reakcji. Natomiast problem pierwotny to raczej to wycofanie i taki brak chęci do istnienia. Może najbardziej znika to po alkoholu ale też niezupełnie.


Re: Depresja - Zasió - 19 Sty 2015

moze ta tianeptyna byłaby dobra dla kogoś, kto wciąż niechętnie podchodzi do łykania cukierków? Wychodzi na to, że jak nie pomoże, to i nie zaszkodzi...
poza tym nie brałem żadnego tradycyjnego SSRI, ale jesli to ma jesszcze dodatkowo "zamulać" i zmniejszać i tak zerową inicjatywę, to co mi to da... że się przyjemniej poczuje? phi...


Re: Depresja - Gollum - 19 Sty 2015

Cytat:znalazłem ... ale psychol mi tego nie zapisze

Niech zgadnę... osławiona amfetamina? :-)


Re: Depresja - trash - 19 Sty 2015

Cytat:Niech zgadnę... osławiona amfetamina?
Nie. Aczkolwiek w Ameryce (ewentualnie gdzieś bliżej na zachodzie) pacjent z depresją i/lub fobią społeczną oporną na typowe antydepresanty bez jakiegoś ogromnego problemu dostanie u swojego psychiatry receptę na amfetaminę (najczęściej w postaci soli D-amfetaminy o przedłużonym uwalnianiu), podobnie metylofenidat. Terapia tym lekiem dobrze zaplanowana w czasie i odpowiednim dawkowaniu i w połączeniu z intensywną psychoterapią i stopniowym wychodzeniem do ludzi przynosi często wymierny i długotrwały efekt.

W Polsce możemy o tym zapomnieć. Nawet dzieci z ADHD dla których jest to (paradoksalnie) prawdopodobnie najskuteczniejszy lek (i to lek który rzeczywiście leczy a nie jedynie likwiduje objawy) nie mają szans dostać na niego recepty. Niestety takie są skutki nieracjonalnej polityki lekowej opartej na uprzedzeniach i nieuzasadnionych restrykcjach "na zapas" itd. Z kolei zabawy w kupowanie tego na czarnym rynku są skrajnie nieodpowiedzialne z punktu widzenia zdrowotnego, moralnego i prawnego. Bo nie dość że nie da się określić dawki i taki syf jest często zanieczyszczony różnymi szkodliwymi czy wręcz toksycznymi rzeczami, to jeszcze przy okazji dawanie zarobku bandytom i łamanie prawa. Także stanowczo odradzam tego typu "zabawy".

Wracając do tematu :

@Szarabrzoza
Cytat:Nie mogę się z tym zgodzić do końca. Mój ostatni lekarz naprawdę był zaangażowany w leczenie i zastanawiał się nad moim przypadkiem. Nie zbyt mu się to udało ale prawda jest taka, że lekarze też mają ograniczony arsenał środków.
Oczywiście zdarzają się i lekarze z powołania sam kiedyś na takiego trafiłem. Podchodzą do swojej pracy rzetelnie a przy tym mówią ludziom prawdę. Ale spotykałem się też ze śmierdzącymi leniami, którzy mają wielki problem z poświęceniem pacjentowi tych choćby 10 minut i na każde pytanie czy drobną sugestię reagowali aroganckimi odzywkami.
Cytat:A opioidy nie wpływają na neuroplastyczność?
Wpływają, ale w odwrotną stronę niż benzo. Niestety jak pisałem wcześniej - uzależniają fizycznie co w zasadzie dyskwalifikuje je w leczeniu zaburzeń psychicznych.

Ale całkiem możliwe, że w przyszłości jakieś syntetyczne leki będące niepełnymi agonistami rec. opioidowych wejdą do leczenia. Z resztą przykład tianeptyny o której wcześniej pisaliśmy jest tu dość dobry - lek o złożonym działaniu z niedużym komponentem opioidowym (niedużym, ale zapewne istotnie wpływającym na wypadkową wszystkich pozostałych elementów).

Z zupełnie odwrotnej strony - naltrekson, czyli lek który te rec. blokuje znalazł zastosowanie w leczeniu uzależnień, ale testuje się go na wiele innych dolegliwości. I tutaj jego działanie w małych dawkach na zaburzenia psychiczne hipotetycznie mogło by polegać mniej więcej na tym samym co wspomniany neuroleptyk (kwestie wpływu na autoreceptory i wyrzut i/lub nad-regulację) - czyli lek który powinien depresję nasilać paradoksalnie ją łagodzi i na dokładkę działa aktywizująco.

Puki co nie ma za bardzo widoków na to, że firmy farmaceutyczne i naukowcy prowadzący badania zaczną poszukiwać czegoś w tym kierunku. Choćby z powodu odium ciążącego ne pewnych grupach substancji, czy niekoniecznie uzasadnionych obawach komisji etycznych i potencjalnego ryzyka.

Oczywiście leki aktualnie stosowane w leczeniu depresji i fobii społecznej wykazują skuteczność, ale do ideału im bardzo daleko. Sporym problemem może być chociażby kwestia zmienności genetycznej u ludzi - co w połączeniu z ogromną złożonością układu serotoninergicznego skutkuje tym, że chociażby każdy SSRI u każdego pacjenta jest w zasadzie strzałem w ciemno. Nie ma reguły który pomoże bardziej, w jakiej dawce i jak odczuwane będą działania niepożądane.
Oczywiście testy kliniczne dostarczają pewnych wskazówek, ale samo określanie % odpowiedzi klinicznej to za mało.

P.S. mam jeszcze pytanie do Szarejbrzozy :
Brałaś ten fluanksol który ci przepisał czy jednak sobie odpuściłaś ? A ieśli brałaś to jak na Ciebie działał ?


Re: Depresja - Szarabrzoza - 19 Sty 2015

Cytat:Brałaś ten fluanksol który ci przepisał czy jednak sobie odpuściłaś ? A ieśli brałaś to jak na Ciebie działał ?
Nie w końcu nie wzięłam bo lek ten wpływa na prolaktynę, z którą miałam problemy. Mam już wykupioną fiolkę więc może kiedyś się skuszę.:Stan - Uśmiecha się - Mrugając:

Natomiast byłam dziś w sytuacji lękowej na tramadolu i nie czułam lęku :Stan - Uśmiecha się - LOL: Wszystko było mocno nierealne i miałam zawroty głowy ale dało się wytrzymac. Nagle mogłam patrzeć wprost w mijane twarze, iść swobodnie ulicą ,a potem jechać bez dyskomfortu w pełnym autobusie BEZ LĘKU w dobrym nastroju.


Re: Depresja - trash - 20 Sty 2015

Szarabrzoza:
Cytat:Nie w końcu nie wzięłam bo lek ten wpływa na prolaktynę, z którą miałam problemy. Mam już wykupioną fiolkę więc może kiedyś się skuszę.
To w sumie rozsądnie zrobiłaś i chyba lepiej żebyś w przyszłości też się nie skusiła. Bo neuroleptyk to jednak neuroleptyk i lepiej nie brać tego do puki nie wyczerpie się innych możliwości leczenia tradycyjnymi antydepresantami.

Cytat:Natomiast byłam dziś w sytuacji lękowej na tramadolu i nie czułam lęku Lol Wszystko było mocno nierealne i miałam zawroty głowy ale dało się wytrzymac. Nagle mogłam patrzeć wprost w mijane twarze, iść swobodnie ulicą ,a potem jechać bez dyskomfortu w pełnym autobusie BEZ LĘKU w dobrym nastroju.
Dlatego właśnie trzeba uważać z lekami z tej grupy. A mówimy o jednym z najsłabszych ( i przy okazji mającym bardziej złożone działanie). Niedawno ktoś nawet założył tu temat gdzie opisywał swój problem z nadużywaniem tego leku. Z resztą ludzie z depresją, fobią społeczną (czy innymi zaburzeniami afektywnymi i lękowymi) znajdują się w grupie podwyższonego ryzyka jeśli idzie o uzależnienia wszelakie.

Zasiek :
Cytat:moze ta tianeptyna byłaby dobra dla kogoś, kto wciąż niechętnie podchodzi do łykania cukierków? Wychodzi na to, że jak nie pomoże, to i nie zaszkodzi...
poza tym nie brałem żadnego tradycyjnego SSRI, ale jesli to ma jesszcze dodatkowo "zamulać" i zmniejszać i tak zerową inicjatywę, to co mi to da... że się przyjemniej poczuje? phi...
Możesz spróbować, w niektórych testach skuteczność wychodzi porównywalna z SSRI (chociaż statystycznie raczej jest trochę niższa) ale jest lepiej tolerowana, nie ma tylu działań niepożądanych i szybciej zaczyna działać. W najgorszym wypadku nie poczujesz nic.

A co do tradycyjnych SSRI - to spróbować też możesz. Przy odrobinie szczęścia możesz trafić akurat na taki lek, który podziała na Ciebie bardzo dobrze. Jeśli jednak po miesiącu-dwóch uznasz że takie działanie Ci nie odpowiada to zawsze możesz odstawić, ewentualnie poprosić psychiatrę o jakiś inny.


Re: Depresja - mdet - 28 Sty 2015

Byłem dzisiaj u lekarza.Przypisał mi Depralin ODT.Są to tabletki ulegające rozpadowi w jamie ustnej.Brał może ktoś z Was?Pozdrawiam


Re: Depresja - Fobiczny777 - 28 Sty 2015

Ja brałem dość długo, ale w zwykłych tabletkach, substancja czynna escitalopram. Nie biorę już ze względu na pewne uciążliwe na dłuższą metę skutki uboczne, ale Tobie życzę powodzenia z tym lekiem :Stan - Uśmiecha się:


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.