PhobiaSocialis.pl
Ucieklem z urzedu pracy, stracilem ubezpieczenie NFZ - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html)
+--- Dział: Inne życiowe problemy i sytuacje (https://www.phobiasocialis.pl/forum-22.html)
+---- Dział: MIEJSCA PUBLICZNE (https://www.phobiasocialis.pl/forum-65.html)
+---- Wątek: Ucieklem z urzedu pracy, stracilem ubezpieczenie NFZ (/thread-12236.html)



Ucieklem z urzedu pracy, stracilem ubezpieczenie NFZ - achino - 09 Kwi 2015

Wczoraj mialem wizyte w PUP "celem aktywizacji zawodowej". Trzaslem sie jak swir w autobusie (wizyta w poludnie), pocilem sie, caly autobus wlepial we mnie galy. Przez caly czas zreszta stal w korku, a w srodku dzialo ogrzewanie. Dojechalem na jakies zadupie (nigdy przedtem w tamtych okolicach nie bylem, a w PUP zarejestrowalem sie przez Internet). Nie moglem znalezc ulicy, balem sie ludzi, ich spojrzen, slonce swiecilo coraz bardziej, stawalem sie coraz bardziej nerwowy i spocony. W koncu zmeczylem sie szukaniem tej :Ikony bluzgi kochać 2: ulicy, zabladzilem. Spojrzalem na zegarek, doszedlem do wniosku, ze juz i tak nie zdaze. I ruszylem przed siebie, nawet nie wiedzac, w jakim ide kierunku. Pozniej spotkalem jakas babe, zapytalem ktoredy na tramwaj. Pokazala mi palcem, patrzac na mnie jak na psychola. Poszedlem w tamtym kierunku. Przepuscilem 3 tramwaje, az ochlonalem, potem wsiadlem do tramwaju i wrocilem do domu. Cala ta sytuacja tak mnie wykonczyla nerwowo, ze runalem na lozko o godzinie 13.00 i wstalem teraz, po 20 godzinach snu.

Teraz jestem skreslony na 2 miesiace z PUP, nie przysluguje mi ubezpieczenie. Nie przysluguje mi nic w ogole, bo "nie stawil sie pan".

A moze szpital psychiatryczny?


Re: Ucieklem z urzedu pracy, stracilem ubezpieczenie NFZ - L1sek - 09 Kwi 2015

Znowu uciekłeś? :Stan - Niezadowolony - Zawiedziony: Rzeczywiście z Tobą źle, ale tu Ci chyba nikt nie może jednoznacznie powiedzieć czy iśc do szpitala psychiatrycznego czy nie. Chyba żaden aktywny komentator nie ma doswiadczeń z tym związanych. Jeśli uważasz, że To by Ci pomogło to idź, bo co Ci pozostało? Chociaż zastrzegam, że nie za bardzo mam pojecie o tego typu placówkach i o tym co tam robią z ludźmi, ale w idei powinni pomagać.


Re: Ucieklem z urzedu pracy, stracilem ubezpieczenie NFZ - achino - 09 Kwi 2015

Nie wiem, wzialem teraz 2 tabletki Nasenu, slucham muzyki. W klubie ktos powiedzial mi, ze mozna nacpac sie Nasenem zamiast alkoholu. Czytam raporty na hyperrealu. Na razie nie mam halunów, ale czuję się jak we śnie.


Re: Ucieklem z urzedu pracy, stracilem ubezpieczenie NFZ - Zasió - 09 Kwi 2015

Będziesz więc musiał na razie wstrzymać się z chorowaniem, albo zamiast na klub wydać kasę na wizytę u konowała, jeśli zajdzie potrzeba.

Naprawdę, poziom twojej fobii jest przerażający. Nie wiem, czy szpital to dobre wyjście, opinie są skrajne, jedni piszą, że w czyms im pomogło, inni - że to co najwyżej jak wczasy od życia, ale mają tam wszystkich w dup*e, co najwyżej nafaszerują lekami i tyle, spycholog raz w tygodniu po godzinie, poza tym jakieś zajęcia grupowe itp... Ale oddział oddziałowi też nie równy, więc... masz dwa miesiące na zastanowienie.


Re: Ucieklem z urzedu pracy, stracilem ubezpieczenie NFZ - achino - 09 Kwi 2015

Wiem, sytuacja jest beznadziejna, dlatego lykne 3-ciego zolpidema. Podobno wtedy sciany zaczynaja mowic. Moze powiedza mi, co robic?


Re: Ucieklem z urzedu pracy, stracilem ubezpieczenie NFZ - Fobiczny777 - 10 Kwi 2015

achino napisał(a):A moze szpital psychiatryczny?
Może to zabrzmi brutalnie, ale... trzeba mieć ubezpieczenie :Stan - Niezadowolony - Zastanawia się:


Re: Ucieklem z urzedu pracy, stracilem ubezpieczenie NFZ - achino - 10 Kwi 2015

Niedawno wlasnie uswiadomilem sobie, ze jestem zbyt chory na to, aby zostac uznany za niezdolnego do pracy, zbyt chory na to, aby dostac ubezpieczenie NFZ, a nawet zbyt chory na to, aby byc zbadanym przez lekarza czy psychologa. Dla wszystkich tych insytytucji jestem zdrowy.


Re: Ucieklem z urzedu pracy, stracilem ubezpieczenie NFZ - tytomasz - 13 Kwi 2015

Możesz iść do ZUS-u lub PZU ubezpieczyć się prywatnie, tylko nie wiem, ile wynosi tam minimalna składka zdrowotna. Przyznam, że byłem w podobnej sytuacji, z tymże ja dotarłem do tego Urzędu Pracy, ale nie poszedłem na spotkanie w sprawie przedstawionej mi oferty, zostałem wyrejestrowany na 120 dni, całe szczęście nic się przez ten czas nie wydarzyło, ale balansowałem na cienkiej linie. A co do tego szpitala, sprawa wydaje się za poważna, idź do psychiatry, napisz może na kartce dokładnie to co chcesz lekarzowi przedstawić i wtedy będzie jaśniej. A co tam będzie to będzie, powinno być lepiej.


Re: Ucieklem z urzedu pracy, stracilem ubezpieczenie NFZ - achino - 13 Kwi 2015

Do 7 dni od ucieczki można powiadomić urząd o przyczynie niestawiennictwa. Musi być to uzasadniona przyczyna np. zaświadczenie lekarskie. Można to wysłać mailem. Tylko że zaświadczenie wysłałem już ostatnim razem, więc nie wiem, ile razy z rzędu można tak się migać. Poza tym nie wiem, czy mam siłę iść jutro do lekarza :Stan - Niezadowolony - Smuci się:


Re: Ucieklem z urzedu pracy, stracilem ubezpieczenie NFZ - Tutu - 13 Kwi 2015

Z tego co wiem to jesteś jeszcze ubezpieczony przez 30 dni od stracenia statusu osoby bezrobotnej. Możesz też płacić dobrowolną składkę zdrowotną, jak pisał tytomasz, ale teraz to będzie coś koło 370 zł na miesiąc, no i nie wiem czy da się to załatwić przez internet.


Re: Ucieklem z urzedu pracy, stracilem ubezpieczenie NFZ - achino - 13 Kwi 2015

Masz rację, zupełnie zapomniałem o tych 30 dniach. A co do prywatnego ubezpieczenia, to w życiu bym nie płacił tyle kasy NFZ-owi.


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.