PhobiaSocialis.pl
Gdzie pracujecie mając OU - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Działy tematyczne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-9.html)
+--- Dział: Osobowość unikająca (https://www.phobiasocialis.pl/forum-39.html)
+--- Wątek: Gdzie pracujecie mając OU (/thread-16655.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7


RE: Gdzie pracujecie mając OU - paranormal987 - 24 Paź 2017

Miałem praktyki i staże w różnych urzędach, na szczęście bez obsługi petentów; 3 razy w informatyce i 3 razy robota papierkowa i wprowadzanie dokumentów do komputera. Dostałem się na te praktyki i staże, bo albo nie było rozmowy kwalifikacyjnej, albo była tylko powierzchowna krótka rozmowa.
Pozostają staże, normalnej pracy nie dostanę, bo tam są poważniejsze rozmowy kwalifikacyjne, bywam na takich, gdy muszę, ale wiem, że nie mam szans; osobowość unikająca + osobowość schizoidalna (mam stwierdzone obydwie) + silna nieśmiałość = przejście normalnej rozmowy kwalifikacyjnej to mission impossible


RE: Gdzie pracujecie mając OU - mardybum - 20 Lis 2017

Ja parę tygodni temu rzuciłam studia i zaczęłam udzielać korepetycji z angielskiego, bo lubię angielski i pomyślałam, że to będzie dobry sposób na oswajanie się z ludźmi:Stan - Uśmiecha się: Póki co jestem zadowolona, interesuje mnie lingwistyka i lubię tłumaczyć te wszystkie gramatyczne zawiłości, a kontakt z ludźmi w takiej sytuacji jest łatwy, bo wiem dokładnie o czym mam mówić, znam się na tym co mówię, więc nie czuję się głupio, a oni mnie słuchają, zadają pytania itd. Zawsze kontakty z ludźmi lepiej mi szły w sytuacjach jeden na jeden, gdzie poświęcam komuś pełną uwagę, a on mi.
Jedyny moment kiedy czuję się niezręcznie to wchodzenie, zdejmowanie kurtki itd, a potem po lekcji ubieranie się spowrotem, bo jest parę minut ciszy, w których czuję że powinnam jakoś zagadywać, ale da się przeżyć:Stan - Uśmiecha się - Mrugając:
Jak tylko umiecie coś na tyle dobrze i macie trochę czasu i odwagi to polecam dawanie korków:Stan - Uśmiecha się:


RE: Gdzie pracujecie mając OU - takatam - 08 Sty 2018

Ja chcę pracować zdalnie, żeby mieć małą styczność z ludźmi, ale od dwóch lat nie umiem znaleźć pracy jako broker informacji to taka praca z bazami danych. Wolałabym pracować w firmie, żeby nie musieć się kontaktować z klientami, zresztą ludzie i tak ode mnie uciekają więc sama nie dam rady prowadzić firmy. Mam pomysły na różne firmy, ale potrzeba do tego innych. Np. Można stworzyć portal do nauki programowania żeby po kilku lekcjach zdobywać zlecenia z firm współpracujących z tym portalem.


RE: Gdzie pracujecie mając OU - MsMadeleine - 09 Sty 2018

Na produkcji.  :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:)


RE: Gdzie pracujecie mając OU - Dziwna - 09 Sty 2018

Przeważnie na produkcji. Pracowałam już na sklepie czy w budzie z żarciem, ale za duży stres, i za dużo kontaktów bezpośrednich z ludźmi.


RE: Gdzie pracujecie mając OU - trash - 09 Sty 2018

(09 Sty 2018, Wto 15:43)Dziwna napisał(a): budzie z żarciem
Podziwiam, ja bym, się bał.


RE: Gdzie pracujecie mając OU - Dziwna - 09 Sty 2018

(09 Sty 2018, Wto 16:11)trash napisał(a):
(09 Sty 2018, Wto 15:43)Dziwna napisał(a): budzie z żarciem
Podziwiam, ja bym, się bał.

Też się bałam, toteż historia była krótka. Teraz wiem, że strasznie jest zamawiać, ale jeszcze straszniej sprzedawać  :Stan - Różne - Nie powiem:


RE: Gdzie pracujecie mając OU - Ajka - 09 Sty 2018

Pracowałam już jako sprzedawca owoców, 2x kelnerka, budowlaniec! (malowałam dom i płot xd), ulotkarz, animatorka i modelka. I chcę być pielęgniarką. Można? Można. Proszę o brawa  ;{ Mimo to nie wątpcie w mój brak umiejętności społecznych, w wysokim stopniu :Stan - Uśmiecha się:


RE: Gdzie pracujecie mając OU - mardybum - 09 Sty 2018

(09 Sty 2018, Wto 22:49)Ajka napisał(a): Pracowałam już jako sprzedawca owoców, 2x kelnerka, budowlaniec! (malowałam dom i płot xd), ulotkarz, animatorka i modelka. I chcę być pielęgniarką. Można? Można. Proszę o brawa  ;{ Mimo to nie wątpcie w mój brak umiejętności społecznych, w wysokim stopniu :Stan - Uśmiecha się:

Wow, imponujące! Brawo! :Stan - Uśmiecha się:
Też bym chciała wypróbować jak najwięcej prac, w wakacje na pewno spróbuję :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:
Co robiłaś jako animatorka? "określa pracownika, zajmującego się organizacją czasu wolnego ludzi, przebywających w ośrodkach wczasowych i turystycznych." coś w tym stylu?


RE: Gdzie pracujecie mając OU - Ajka - 09 Sty 2018

@mardybum nie do końca, odgrywałam rolę noxiańskiej zabójczyni na kolonii dla dzieci hahah


RE: Gdzie pracujecie mając OU - L1sek - 09 Sty 2018

Ile bachorów zabiłaś?


RE: Gdzie pracujecie mając OU - mardybum - 09 Sty 2018

(09 Sty 2018, Wto 23:09)Ajka napisał(a): @mardybum nie do końca, odgrywałam rolę noxiańskiej zabójczyni na kolonii dla dzieci hahah

Łooo ale super, zabawianie dzieci to już dla mnie wyższy level wtajemniczenia, mam wrażenie, że trzeba być bardzo otwartym, ekstrawertycznym i pełnym energii do tego, także szacun!


RE: Gdzie pracujecie mając OU - Ajka - 09 Sty 2018

Nom, przyznam że to było najbardziej stresujące doświadczenie. Ale dzieci i tak mnie kochały, więc nic im nie zrobiłam :<


RE: Gdzie pracujecie mając OU - orzeszkowa_wdowa - 09 Sty 2018

@Ajka podziwiam ,ale skoro mając fobie można robić te wszystkie rzeczy, to chyba powinni mnie gdzieś zamknąć,bo najwyraźniej jestem przypadkiem beznadziejnym. :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:


RE: Gdzie pracujecie mając OU - Ajka - 09 Sty 2018

Nie, to ja jestem wynaturzeniem.


RE: Gdzie pracujecie mając OU - PMCL - 10 Sty 2018

Na produkcji - no i dobrze bo jednak trochę się podkształciłem w relacjach międzyludzkich choć i tak w moim przypadku jeszcze daleka droga do "normalności"


RE: Gdzie pracujecie mając OU - orzeszkowa_wdowa - 10 Sty 2018

Wynaturzenie...zabawne.

Rozdawanie ulotek ,kelnerowanie i modelkowanie , co się wiążę z ciągłą interakcją z ludźmi ,a w tym ostatnim trzeba mieć również sporo pewności siebie. Hmm i tak wygląda fobia społeczna? Niech mnie ktoś olśni jak to się robi,bo do niedawna myślałam,że jestem tylko nadmiernie nieśmiała. :Stan - Uśmiecha się:


RE: Gdzie pracujecie mając OU - Mżawka - 10 Sty 2018

Również podziwiam. Ja nie dałam sobie rady z pracą w sklepie. I nie mówię tu już nawet o jakimś markecie z masą klientów. Nie. Mały osiedlowy sklepik, do którego przychodziło średnio 10 osób podczas mojej zmiany. I jeszcze mówili, żebym się ich nie bała. :Stan - Niezadowolony - Smuci się:


RE: Gdzie pracujecie mając OU - trash - 10 Sty 2018

A dla mnie praca w hipermarkecie jest mniej stresująca niż w jakimś małym osiedlowym. Dużo ludzi = większe poczucie anonimowości.


RE: Gdzie pracujecie mając OU - Mżawka - 10 Sty 2018

W marketach są większe wymagania, trzeba wyrabiać normę, a klienci częściej mają pretensje i składają reklamacje czy skargi. W moim osiedlowym sklepiku nigdy (no dobra, poza jedną babą) nie trafiłam na niemiłego klienta i miałam jakąś władzę (mogłam na przykład w każdej chwili przekręcić kluczyk i sobie pójść na pół godziny, wywieszając kartkę), więc nie mogliby nawet na mnie naskarżyć. Większość była bardzo miła i wyrozumiała, a ja i tak zachowywałam się jak przerażona mysz.


RE: Gdzie pracujecie mając OU - Dziwna - 11 Sty 2018

Cytat: mogłabym pracować, gdyby nie to, że się muszę próbować zakumplowywać, a kompletnie nie mam na to ochoty.

To jest największy problem, tak jakby samo przyjście do pracy i zajęcie się swoimi obowiązkami nie starczało. Można pracować bardzo dobrze, robić co należy, ale i tak się przypieprzą, że mało się mówi, albo nie utrzymuje kontaktów z współpracownikami. Jak dla mnie prócz wymiany grzecznościowego "dzień dobry" oraz przepływu informacji na temat konkretów związanych z daną pracą cała ta otoczka poznajmy się mogłaby nie istnieć.

Naprawdę :Różne - Koopa: mnie osobiście obchodzi życie pani Grażyny ze stanowiska obok, i wychodzę z założenia, że ją to też powinno tyle samo obchodzić, ale nie, mimo, że praca tego często nie wymaga, i tak wcześniej czy później padnie - proszę się otworzyć na innych, czy inny tego rodzaju bzdet.


RE: Gdzie pracujecie mając OU - trash - 11 Sty 2018

Dziwna - też kiedyś miałem takie podejście, ale na dłuższą metę to jeszcze bardziej męczące - nikt nie lubi ludzi którzy się izolują. Swangoz bardziej odczuwasz swoją 'inność', coraz bardziej ci to ciąży. Nieraz jak trafisz na w miarę fajnych, przyjaźnie nastawionych ludzi to warto się trochę otworzyć.  :3


RE: Gdzie pracujecie mając OU - butterfly92 - 11 Sty 2018

Cytat: Nieraz jak trafisz na w miarę fajnych, przyjaźnie nastawionych ludzi to warto się trochę otworzyć. :3
Pewnie warto, ale jeśli się nie umie otworzyć to nic z tego nie będzie.


RE: Gdzie pracujecie mając OU - Dziwna - 11 Sty 2018

(11 Sty 2018, Czw 17:16)trash napisał(a): Dziwna - też kiedyś miałem takie podejście, ale na dłuższą metę to jeszcze bardziej męczące - nikt nie lubi ludzi którzy się izolują. Swangoz bardziej odczuwasz swoją 'inność', coraz bardziej ci to ciąży. Nieraz jak trafisz na w miarę fajnych, przyjaźnie nastawionych ludzi to warto się trochę otworzyć.  :3

Ja po prostu wychodzę z założenia, że przychodząc do pracy, moim głównym zajęciem są moje obowiązki, a to czy chce lub nie zaznajomić się z ludźmi, to jednak powinna być moja sprawa, bez słuchania nad uchem, że dobrze by było gdybym się więcej udzielała, zwłaszcza jak praca tego nie wymaga.


RE: Gdzie pracujecie mając OU - verti - 11 Sty 2018

@Dziwna - można powinnaś pomyśleć nad pracą operatora żurawia? :Stan - Uśmiecha się - Szeroko: Tam się cały dzień siedzi na górze i ma się święty spokój. A pieniądze bardzo dobre :Stan - Uśmiecha się:


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.