PhobiaSocialis.pl
Wszędzie płaca najniższa - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html)
+--- Dział: Szkoła, studia, praca (https://www.phobiasocialis.pl/forum-20.html)
+--- Wątek: Wszędzie płaca najniższa (/thread-32354.html)

Strony: 1 2 3


RE: Wszędzie płaca najniższa - Karol1991 - 14 Maj 2019

@Ciasteczko Mialem Odlozone kilkadziesiat tysiecy koron : ) Plus, po odbyciu kary po odejsciu z pracy, dostalem minimalny zasilek taki wystarczjacy na podstawowe funkcje zyciowe, ale skonczyl sie w grudniu zeszlego roku : ) Wiec nadal mam jakies tam zasoby na koncie o ktore szczegolowo dbam : ) Przetrwalbym jeszcze ok rok bez zasilku :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:


RE: Wszędzie płaca najniższa - Ciasteczko - 14 Maj 2019

(14 Maj 2019, Wto 21:44)dziewczyna z naprzeciwka napisał(a):
(14 Maj 2019, Wto 21:35)Ciasteczko napisał(a): Pozwol ze spytam, gdzie teraz pracujesz? W jakim zawodzie? Tez za granica? Piszszz, zd odpowiada Ci ta praca to znaczy, ze jest jakas szansa

Pracuję przy organizacji imprez, w Niemczech. W sumie jest to już naprawdę fajna praca, ale jak to w życiu jest, z czasem chcemy zawsze więcej, co w moim przypadku znaczy mniej godzin pracy, bo leniwa jestem i chętniej siedzę w domu niż gdzieś tam między ludźmi się bujam. No ale zobaczymy co będzie dalej.

(14 Maj 2019, Wto 21:38)Ciasteczko napisał(a): wiecej osob pptrzebowali.

Ale przyjęli kogokolwiek?

Czy do tej pracy bylo wymagane doswiadczenie? Zarabiasz tam najnizsza czy powyzej? Bo mi mignely gdzies jak przegladalam oferrty prace na imprezach np. tego festiwalu muzyki elektronicznej (zappmnialam nazwy) w Niemczech ale to chyba sprzatanie bylo z tegp co pamietam.

(14 Maj 2019, Wto 21:46)Karol1991 napisał(a): @Ciasteczko Mialem Odlozone kilkadziesiat tysiecy koron : ) Plus, po odbyciu kary po odejsciu z pracy, dostalem minimalny zasilek taki wystarczjacy na podstawowe funkcje zyciowe, ale skonczyl sie w grudniu zeszlego roku : ) Wiec nadal mam jakies tam zasoby na koncie o ktore szczegolowo dbam : ) Przetrwalbym jeszcze ok rok bez zasilku :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:

Tak duzo odlozyles? :Stan - Różne - Zaskoczony: to z jakiej pracy poprzedniej? Ladnie kurde tyle hajsu miec tez bym chciala :Stan - Uśmiecha się:


RE: Wszędzie płaca najniższa - Karol1991 - 14 Maj 2019

Z pracy na budowie : ) Ale jesli mialbym dzieci to bym niczego nie odlozyl raczej bo to byla placa minimalna : ) Przez to ze jestem fobikiem to odkladam wielka czesc wyplaty xD Bo uzywam hajs na gry i na oplaty : ) a na ubrania czy jakies socjalne sprawy to bardzo malo.


RE: Wszędzie płaca najniższa - dziewczyna z naprzeciwka - 14 Maj 2019

(14 Maj 2019, Wto 22:06)Ciasteczko napisał(a): Czy do tej pracy bylo wymagane doswiadczenie? Zarabiasz tam najnizsza czy powyzej? Bo mi mignely gdzies jak przegladalam oferrty prace na imprezach np. tego festiwalu muzyki elektronicznej (zappmnialam nazwy) w Niemczech ale to chyba sprzatanie bylo z tegp co pamietam.

No nie, sprzątanie absolutnie wykluczyłam jadąc do Niemiec, ja się do tego kompletnie nie nadaję i nie lubię nawet po sobie sprzątać, rozważam od dłuższego już czasu zatrudnienie pani do sprzątania u mnie w domu, tylko z kolei niefajnie tak jak obcy człowiek Ci się kręci w Twojej prywatnej przestrzeni. No ale jeśli ktoś lubi sprzątać to można próbować, niektóre Putzfrauen zarabiają dużo ponad minimalną, aż prawie zazdroszczę, no ale to kwestia miejsca gdzie trafiły. Ja aż tyle nie zarabiam, ale mi tam dużo nie potrzeba, jestem oszczędna i nie kupuję głupot wspierając gospodarkę i dewastację środowiska. Dla mnie najważniejsze jest, żeby nie pracować więcej niż 3 dni w tygodniu. Chciałabym z czasem ograniczyć do 2, ale społeczeństwo jeszcze chyba nie jest na to gotowe, dziwnie reagują na ten pomysł, może z czasem będzie lepiej.
Nie wiem czy potrzebne było doświadczenie, bo nie aplikowałam z ogłoszenia tylko kolega mi dał namiary. Ja miałam bardzo dużo doświadczenia z wielu poprzednich prac, nie konkretnie takie, ale różnorodne. Plus kilka języków obcych.
No i w takiej pracy nie obejdzie się bez zaświadczenia o niekaralności.


RE: Wszędzie płaca najniższa - Ciasteczko - 14 Maj 2019

(14 Maj 2019, Wto 22:16)Karol1991 napisał(a): Z pracy na budowie : ) Ale jesli mialbym dzieci to bym niczego nie odlozyl raczej bo to byla placa minimalna : ) Przez to ze jestem fobikiem to odkladam wielka czesc wyplaty xD Bo uzywam hajs na gry i na oplaty : ) a na ubrania czy jakies socjalne sprawy to bardzo malo.
No to podobnie jak ja, tyle ze ja zamoaat na gry to ksiazki kupuje ale polskiej wyplaty (a mam jeszcze rente), "zarabiajac" wiecej niz najnizsza i tak oszczedzic nie potrafie. 
Pisales, ze zycie w Norwegii jest w miare spoko, a jak wyglada na najnizszej egzystowanie jesli chodzi np. o hobby czy jakies wyjazdy albo korzystanie z dobr kultury (kino, wyjazsy zagraniczne, teatr)? Bo nie da sie ukruc, ze w Polsce za najnizsza to nie bardzo mozesz sobiw pozwolic xhyba ze z rodzicami mieszkasz.

(14 Maj 2019, Wto 22:36)dziewczyna z naprzeciwka napisał(a):
(14 Maj 2019, Wto 22:06)Ciasteczko napisał(a): Czy do tej pracy bylo wymagane doswiadczenie? Zarabiasz tam najnizsza czy powyzej? Bo mi mignely gdzies jak przegladalam oferrty prace na imprezach np. tego festiwalu muzyki elektronicznej (zappmnialam nazwy) w Niemczech ale to chyba sprzatanie bylo z tegp co pamietam.

No nie, sprzątanie absolutnie wykluczyłam jadąc do Niemiec, ja się do tego kompletnie nie nadaję i nie lubię nawet po sobie sprzątać, rozważam od dłuższego już czasu zatrudnienie pani do sprzątania u mnie w domu, tylko z kolei niefajnie tak jak obcy człowiek Ci się kręci w Twojej prywatnej przestrzeni. No ale jeśli ktoś lubi sprzątać to można próbować, niektóre Putzfrauen zarabiają dużo ponad minimalną, aż prawie zazdroszczę, no ale to kwestia miejsca gdzie trafiły. Ja aż tyle nie zarabiam, ale mi tam dużo nie potrzeba, jestem oszczędna i nie kupuję głupot wspierając gospodarkę i dewastację środowiska. Dla mnie najważniejsze jest, żeby nie pracować więcej niż 3 dni w tygodniu. Chciałabym z czasem ograniczyć do 2, ale społeczeństwo jeszcze chyba nie jest na to gotowe, dziwnie reagują na ten pomysł, może z czasem będzie lepiej.
Nie wiem czy potrzebne było doświadczenie, bo nie aplikowałam z ogłoszenia tylko kolega mi dał namiary. Ja miałam bardzo dużo doświadczenia z wielu poprzednich prac, nie konkretnie takie, ale różnorodne. Plus kilka języków obcych.
No i w takiej pracy nie obejdzie się bez zaświadczenia o niekaralności.

Podoba mo sie Twoj styl zycia i bardzo go szanuje. Uwazam, zd jest znacznie lepszy niz ten caly kult pracy i pieniadza, siedzenie w korpo do rana i gadanie tylko o robocie i okreslanie siebie i swojego statusu poprzez prace. Fajnie, ze Ci sie udalo, zycze dalszego powodzenia w Twojej drodze zyciowej :Stan - Uśmiecha się:


RE: Wszędzie płaca najniższa - dziewczyna z naprzeciwka - 14 Maj 2019

Dziękuję za miłe słowa z Twojej strony :Stan - Uśmiecha się: Tobie też życzę powodzenia, wiesz już dokładnie w jakim kierunku wyruszysz?


RE: Wszędzie płaca najniższa - Omul - 14 Maj 2019

Ja nie mam jakiegoś wielkiego doświadczenia, ale wydawało mi się, że jest coraz lepiej w polszy np. jako kucharz stawki raczej zaczynają się od około 2k na rękę i wraz z doświadczeniem jest coraz więcej, ale na kuchni jest masa godzin pracy. Na wykończeniówce, jeśli ktoś ogarnia, to za położenie płytek za metr kwadratowy jest około 60zł, za pomalowanie ścian z jakimś lekkim podgipsowaniem około 11zł m2. Spokojnie kilka stów na dobę można zarobić w polszy, o ile się jest w czymś dobry. tyle żeby być w czymś dobrym, zwykle trzeba pracować za grosze najpierw. a jeśli chodzi o prace typowo przy biurku, to nie mam pojęcia jak to jest.


RE: Wszędzie płaca najniższa - Karol1991 - 15 Maj 2019

@Ciasteczko Mieszkam z rodzicami, doplacam do budzetu domowego. Ogolnie na minimalnej pensji to nie poszalejesz : ) Moge isc do kina raz na jakis czas, ale ogolnie hobby jakiekolwiek to juz jest droga sprawa. Wyjazdy zagraniczne to tez duzy koszt, wiec trzeba szukac tanich lotow i tanich wakacji : )


RE: Wszędzie płaca najniższa - Onigirinori - 15 Maj 2019

@Ciasteczko Ja sama nie pisałam cv  :Stan - Niezadowolony - Nie-nie: Odzywają się do mnie tylko często mam problem na rozmowach albo w czasie próbnym.


RE: Wszędzie płaca najniższa - Mike - 15 Maj 2019

(15 Maj 2019, Śro 7:03)Karol1991 napisał(a): Mieszkam z rodzicami, doplacam do budzetu domowego. Ogolnie na minimalnej pensji to nie poszalejesz : ) Moge isc do kina raz na jakis czas, ale ogolnie hobby jakiekolwiek to juz jest droga sprawa. Wyjazdy zagraniczne to tez duzy koszt, wiec trzeba szukac tanich lotow i tanich wakacji : )
Jest też flixbus/eurobus, ale wyjazdy tego typu to trochę takie wyrzucanie pieniędzy w błoto/na głupoty które nic nie dają.


RE: Wszędzie płaca najniższa - Berry:) - 15 Maj 2019

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że za taką pensję nie da się opłacić żadnego sensownego mieszkania w dużym mieście, bo koszta są horrendalne. Szkoda... Nawet na życie Ci nie starcza.
Albo jesteś politykiem, albo masz fach w ręce albo jesteś naprawdę wysokiej klasy specjalistą, ale na innych pozycjach... nie ma szans.


RE: Wszędzie płaca najniższa - itanimuli - 15 Maj 2019

(15 Maj 2019, Śro 9:43)Berry:) napisał(a): Najgorsze w tym wszystkim jest to, że za taką pensję nie da się opłacić żadnego sensownego mieszkania w dużym mieście, bo koszta są horrendalne. Szkoda... Nawet na życie Ci nie starcza.
Albo jesteś politykiem, albo masz fach w ręce albo jesteś naprawdę wysokiej klasy specjalistą, ale na innych pozycjach... nie ma szans.

Niestety masz rację taka jest brutalna rzeczywistość w naszym kraju, bez kredytu nic nie kupisz ani mieszkania ani samochodu


RE: Wszędzie płaca najniższa - Mike - 15 Maj 2019

(15 Maj 2019, Śro 9:45)itanimuli napisał(a): Niestety masz rację taka jest brutalna rzeczywistość w naszym kraju, bez kredytu nic nie kupisz ani mieszkania ani samochodu
Mój szef kupuje jedno i drugie za gotówkę :Stan - Uśmiecha się - Mrugając: Rok odkładania i ma mieszkanie. Pod pewnymi względami opłaca się miec własną firmę albo i nawet kilka. Problemem jest zacząć, bo nawet nie ma z czego odkładać na jej start. Choć teraz ZUS jest niższy dla nowych działalności przez ograniczony okres czasu lub działalność nierejestrowana - odpada ZUS całkiem, o ile nie przekroczysz miesięcznego dochodu na poziomie 1050zł (podatek płacisz normalnie nadal), można sobie sprawdzić czy coś wypali czy nie bez wieszania diabłów na ZUS bo tak wypada.


RE: Wszędzie płaca najniższa - Ciasteczko - 15 Maj 2019

(14 Maj 2019, Wto 23:05)dziewczyna z naprzeciwka napisał(a): Dziękuję za miłe słowa z Twojej strony :Stan - Uśmiecha się: Tobie też życzę powodzenia, wiesz już dokładnie w jakim kierunku wyruszysz?

Jeszcze nie wiemy, chociaż wszyscy nas o ti pytają. Na razie odkładamy pieniądze, ja mam już trochę na koncie walutowym, tak żeby na ten pierwszy tydzień starczyło na przeżycie bo więcej i tak nie odłożę, zwłaszcza, że na jesień od razu jedziemy. Trochę się spinam, bo mam wrażenie, że oszukuję samą siebie, niby jadę na zachód zarobić ale znowu powtórkę będę mieć z mieszkaniem z ludźmi, gdzie ja z innymi całe życie mieszkam i marzę już o swoim kącie. Niestety jakie są realia każdy wie. Mam tylko nadzieję, że przed albo w trakcie wyjazdu nie będę mieć zjazdu psychicznego, bo potrafię dość mocno na łeb dostać przy poważnych zmianach życiowych (już to przechodziłam).

(14 Maj 2019, Wto 23:57)Omul napisał(a): Ja nie mam jakiegoś wielkiego doświadczenia, ale wydawało mi się, że jest coraz lepiej w polszy np. jako kucharz stawki raczej zaczynają się od około 2k na rękę i wraz z doświadczeniem jest coraz więcej, ale na kuchni jest masa godzin pracy. Na wykończeniówce, jeśli ktoś ogarnia, to za położenie płytek za metr kwadratowy jest około 60zł, za pomalowanie ścian z jakimś lekkim podgipsowaniem około 11zł m2. Spokojnie kilka stów na dobę można zarobić w polszy, o ile się jest w czymś dobry. tyle żeby być w czymś dobrym, zwykle trzeba pracować za grosze najpierw. a jeśli chodzi o prace typowo przy biurku, to nie mam pojęcia jak to jest.

Na temat fachmenów specjalnie się nie wypowiadałam, bo tutaj sprawa wydaje mi się oczywista- jest niedobór na rynku to więcej płacą i każdy fachowiec jest na wagę złota. Mi natomiast chodzi o sytuację, gdzie po studiach (czasem naprawdę trudnych jak biologia czy chemia, a nawet fizyka) jak znajdziesz już pracę w zawodzie to zarabiasz tyle, co ludzie na najniższych stanowiskach gdzieś na magazynie czy sprzątaniu. Z tego wynika, że z jakiegoś powodu oba typu zawodów muszą mieć w pewien sposób równą wartość na rynku pracy i to mnie dziwi, bo do pracy w sklepie zawsze kogoś znajdziesz, w ostateczności Ukraińców, natomiast przy robocie w labie, czy jakieś tam pracy z ludźmi, gdzie musisz posiadać faktycznie pewne umiejętności, albo z grafiką, gdzie trzeba nie tylko mieć talent ale też znać się na terminologii/ obsłudze programów graficznych biegle (ja np. sama dla siebie rysuję w Photoshopie, kiedyś szuałam pracy grafika ale zrezygnowałam jak zobaczyłam słownictwo takie typowo informatyczne oraz wytyczne odnośnie rysowania w określony sposób, zdałam sobie sprawę, że żeby zostać grafikiem nie wystarczy często sam talent) to trochę te stawki głodowe mnie dziwią. Nawet jeśli sa na start. 
Z drugiej strony, jak pisałam, sptkałam się też z sytuacją gdzie typowi "robole" gdzies na magazynie zarabiali po 2500-3000 albo jak ten kolega na call-center. 
Żeby nie było, nie jestem zazdrosnym polaczkiem, ja nikomu źle nie życzę, wręcz mnie w sumie cieszy, że osoby bez kwalifikacji mogą czasem (bo nie wszystkich to dotyczy) godnie żyć. Np. mój chłopak na magazynie rolniczym zarabia 2700, pewnie dostałby premię  alb podwyżkę za jakiś  gdybyśmy zostali tutaj. Mnie po prosotu to zastanawia i no trochę się pogubiłam już w tym życiu, bo mam wrażenie, że studia robiłam na nic, skoro w pracy w zawodzie zarobię najprawdopodobniej tyle co kasjerka, jeszcze z mniejszym stresem i odpowidzialnością  i nie braniem pracy po godzinach do domu.  Wydaje mi się, że tak jak niektórzy pisali, płacą mało bo mogą, a ludzie z jakiegoś powodu się na to godzą.

(15 Maj 2019, Śro 7:03)Karol1991 napisał(a): @Ciasteczko Mieszkam z rodzicami, doplacam do budzetu domowego. Ogolnie na minimalnej pensji to nie poszalejesz : ) Moge isc do kina raz na jakis czas, ale ogolnie hobby jakiekolwiek to juz jest droga sprawa. Wyjazdy zagraniczne to tez duzy koszt, wiec trzeba szukac tanich lotow i tanich wakacji : )
W Norwegii słyszałam, że ceny są wysokie, nie da się ukryć. Ale też lepszy socjal chyba mają, co w ostateczności, podczas poszukiwań pracy może pomóc jak np. Tobie pomogło.

(15 Maj 2019, Śro 7:23)Onigirinori napisał(a): @Ciasteczko Ja sama nie pisałam cv  :Stan - Niezadowolony - Nie-nie: Odzywają się do mnie tylko często mam problem na rozmowach albo w czasie próbnym.

Ktoś Ci pisał, czy robiłaś przez jakiś generator? 
Jeśli chodzi o rozmowy to osobna kwestia. Słyszałam często, że w wielu firmach już mają osobę na dane stanowisko (zazwyczaj kogoś po znajomości), a ludzi zapraszają, żeby nie było. Taka farsa trochę.


RE: Wszędzie płaca najniższa - Karol1991 - 15 Maj 2019

@Ciasteczko Masz racje, socjal jest lepszy, pomaga w tym czasie poszukiwan : )


RE: Wszędzie płaca najniższa - Ciasteczko - 15 Maj 2019

(15 Maj 2019, Śro 9:43)Berry:) napisał(a): Najgorsze w tym wszystkim jest to, że za taką pensję nie da się opłacić żadnego sensownego mieszkania w dużym mieście, bo koszta są horrendalne. Szkoda... Nawet na życie Ci nie starcza.
Albo jesteś politykiem, albo masz fach w ręce albo jesteś naprawdę wysokiej klasy specjalistą, ale na innych pozycjach... nie ma szans.

Zgadza się, dlatego ja uważam, że to półniewolnictwo. Jak napisałam wcześniej, mam koleżankę kasjerkę, która też jest aspołeczna mocno, więc nawet jeśli musi  to zawsze wybierze mieszkanie samemu. Mieszka na wynajmie, a zarabia najniższą. Za mieszkanie płaci trochę ponad 1000 miesięcznie, do tego jeszcze jedzenie, leki jak zachoruje, ubrania trzeba kupować bo się zużywają. Można się domyśleć jaki Meksyk ma taka osoba w trudniejszych okresach np. choroby. Właśnie kiedyś mi się przyznała, że żarcie tylko  z promocji kupuje i czasem do pobliskich śmietników przy pracy zagląda. Tak słyszałam, że żyje też wielu emerytów w Polsce.


RE: Wszędzie płaca najniższa - Karol1991 - 15 Maj 2019

(15 Maj 2019, Śro 14:13)Ciasteczko napisał(a):
(15 Maj 2019, Śro 9:43)Berry:) napisał(a): Najgorsze w tym wszystkim jest to, że za taką pensję nie da się opłacić żadnego sensownego mieszkania w dużym mieście, bo koszta są horrendalne. Szkoda... Nawet na życie Ci nie starcza.
Albo jesteś politykiem, albo masz fach w ręce albo jesteś naprawdę wysokiej klasy specjalistą, ale na innych pozycjach... nie ma szans.

Zgadza się, dlatego ja uważam, że to półniewolnictwo. Jak napisałam wcześniej, mam koleżankę kasjerkę, która też jest aspołeczna mocno, więc nawet jeśli musi  to zawsze wybierze mieszkanie samemu. Mieszka na wynajmie, a zarabia najniższą. Za mieszkanie płaci trochę ponad 1000 miesięcznie, do tego jeszcze jedzenie, leki jak zachoruje, ubrania trzeba kupować bo się zużywają. Można się domyśleć jaki Meksyk ma taka osoba w trudniejszych okresach np. choroby. Właśnie kiedyś mi się przyznała, że żarcie tylko  z promocji kupuje i czasem do pobliskich śmietników przy pracy zagląda. Tak słyszałam, że żyje też wielu emerytów w Polsce.
To jest chore... A niby chrzescijanskie wartosci sa w tym kraju... : (


RE: Wszędzie płaca najniższa - dziewczyna z naprzeciwka - 15 Maj 2019

(15 Maj 2019, Śro 13:52)Ciasteczko napisał(a): mam wrażenie, że oszukuję samą siebie, niby jadę na zachód zarobić

Na początku tak się myśli, a potem człowiek przyzwyczaja się do tego wyższego standardu i żyje tak jak ludzie tutaj, zamiast oszczędzać wszystko na ten mityczny powrót do Polski. Może Tobie też się spodoba i zostaniesz :Stan - Uśmiecha się:


RE: Wszędzie płaca najniższa - Ciasteczko - 15 Maj 2019

(15 Maj 2019, Śro 10:02)Mike napisał(a):
(15 Maj 2019, Śro 9:45)itanimuli napisał(a): Niestety masz rację taka jest brutalna rzeczywistość w naszym kraju, bez kredytu nic nie kupisz ani mieszkania ani samochodu
Mój szef kupuje jedno i drugie za gotówkę :Stan - Uśmiecha się - Mrugając: Rok odkładania i ma mieszkanie. Pod pewnymi względami opłaca się miec własną firmę albo i nawet kilka. Problemem jest zacząć, bo nawet nie ma z czego odkładać na jej start. Choć teraz ZUS jest niższy dla nowych działalności przez ograniczony okres czasu lub działalność nierejestrowana - odpada ZUS całkiem, o ile nie przekroczysz miesięcznego dochodu na poziomie 1050zł (podatek płacisz normalnie nadal), można sobie sprawdzić czy coś wypali czy nie bez wieszania diabłów na ZUS bo tak wypada.

Tylko, że tu też pojawia się problem. Wiele osób namawia dzisiaj do zakładania własnej firmy, ludziom, którzy narzekają na etat wręcz się to "wmusza", pytanie tylko, czy każdy się do tego nadaję? Ja np. mam duży problem ze zrozumieniem pism napisanych takim prawniczym językiem, czyli większości tego, co podpisuje się w urzędach. No za nic nie potrafię zrozumieć co tam pisze, jakby to po chińsku było. Jak jeszcze mieszkałam w akademiku (w tamtym roku) to nawet mając wówczas 24 lata dzwoniłam do siostry, żeby mi to łopatologicznie wyjaśniła, bo nic nie czaiłam. Mająć firmę, zwłaszcza przy zakładaniu podejrzewam, że człowiek ma dość częsty kontakt z tego typu papierzyskami. Dalej,na firmę trzeba mieć pomysł, jak się go nie ma to co wtedy? Ja ni mam absolutnie żadnego pomysłu na to, jaką usługę/produkt mogłabym wprowadzić na rynek  z bardzo prostego powodu, jestem aspołeczna i nie jestem ani trochę na bieżąco z potrzebami współczesnych ludzi. Nie wiem, co się dzisiaj sprzedaje, co jest modne, mając firmę trzeba być osobą rozgarnięta i nowoczesną jeśli chodzi o myślenie. Trzeba wziąć też pod uwagę, że duży odsetek etatowców to ludzie no krótko mówiąc, niezbyt rozgarnięci (mówię o konkrtnej grupie, a nie o wszystkich, żeby nikt się nie poczuł przypadkiem urażony). Np. proste prace często wykonują osoby bez szkół, bez ambicji i pomysłu na siebie, a do zakładania własnej firmy podejrzewam, że trzeba mieć IQ nieco powyżej plus pewne cechy osobowości, nie każdy jest w stanie t przeskoczyć, a większość wręcz nie jest. 
To już niesetty nie te czasy, gdzie stawiasz sobie sklep i tyle, dzisiaj trzeba walczyć z biurokracją i różnymi instytucjami, a do tego trzeba być rozgarniętym.

(15 Maj 2019, Śro 14:21)Karol1991 napisał(a):
(15 Maj 2019, Śro 14:13)Ciasteczko napisał(a):
(15 Maj 2019, Śro 9:43)Berry:) napisał(a): Najgorsze w tym wszystkim jest to, że za taką pensję nie da się opłacić żadnego sensownego mieszkania w dużym mieście, bo koszta są horrendalne. Szkoda... Nawet na życie Ci nie starcza.
Albo jesteś politykiem, albo masz fach w ręce albo jesteś naprawdę wysokiej klasy specjalistą, ale na innych pozycjach... nie ma szans.

Zgadza się, dlatego ja uważam, że to półniewolnictwo. Jak napisałam wcześniej, mam koleżankę kasjerkę, która też jest aspołeczna mocno, więc nawet jeśli musi  to zawsze wybierze mieszkanie samemu. Mieszka na wynajmie, a zarabia najniższą. Za mieszkanie płaci trochę ponad 1000 miesięcznie, do tego jeszcze jedzenie, leki jak zachoruje, ubrania trzeba kupować bo się zużywają. Można się domyśleć jaki Meksyk ma taka osoba w trudniejszych okresach np. choroby. Właśnie kiedyś mi się przyznała, że żarcie tylko  z promocji kupuje i czasem do pobliskich śmietników przy pracy zagląda. Tak słyszałam, że żyje też wielu emerytów w Polsce.
To jest chore... A niby chrzescijanskie wartosci sa w tym kraju... : (
Chrześcijańskie? Podejrzewam, że połowa wiernych nie rozumie nawet o czym ksiądz na mszy mówi albo interpretuje to po swojemu. Ta gdzie biznes, kończą się chrześcijańskie wartości, podejrzewam też (choć mogę się mylić), że wielu przedsiębiorców nie jest zbyt wierzących.


RE: Wszędzie płaca najniższa - Karol1991 - 15 Maj 2019

Ja wiem, tylko tak mowie, bo ciagle slysze ze chrzescijanskie wartosci... Ja wiem tylko ze jest jeden bog i na imie mu Smierc : )


RE: Wszędzie płaca najniższa - Ciasteczko - 15 Maj 2019

(15 Maj 2019, Śro 14:26)dziewczyna z naprzeciwka napisał(a):
(15 Maj 2019, Śro 13:52)Ciasteczko napisał(a): mam wrażenie, że oszukuję samą siebie, niby jadę na zachód zarobić

Na początku tak się myśli, a potem człowiek przyzwyczaja się do tego wyższego standardu i żyje tak jak ludzie tutaj, zamiast oszczędzać wszystko na ten mityczny powrót do Polski. Może Tobie też się spodoba i zostaniesz :Stan - Uśmiecha się:

Na taką opcję też się nastawiam, ale przed wyjazdem i tak muszę się zabezpieczyć w leki  bo bywało już tak, że jazdy miałam nawet po pozytywnych zmianach jak się dostałam na wymarzone studia. Od tego czasu, cokolwiek by się nie działo, przed każdą poważną zmianą staram się odpowiednio nastawić psychicznie i wspomóc lekami.

(15 Maj 2019, Śro 14:35)Karol1991 napisał(a): Ja wiem, tylko tak mowie, bo ciagle slysze ze chrzescijanskie wartosci... Ja wiem tylko ze jest jeden bog i na imie mu Smierc : )

Bóg, w którego wierzą wszyscy i wszyscy się z nim spotkają, jeden prawdziwy  :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:


RE: Wszędzie płaca najniższa - Niered - 15 Maj 2019

(15 Maj 2019, Śro 9:43)Berry:) napisał(a): Najgorsze w tym wszystkim jest to, że za taką pensję nie da się opłacić żadnego sensownego mieszkania w dużym mieście, bo koszta są horrendalne. Szkoda... Nawet na życie Ci nie starcza.
Albo jesteś politykiem, albo masz fach w ręce albo jesteś naprawdę wysokiej klasy specjalistą, ale na innych pozycjach... nie ma szans.
Obejrzyj sobie materiały o Polakach z ulic Berlina, specjaliści do spraw survivalu. 
Tutaj gość co prawda opowiada o ustawkach, ale nie ma niczego a ma wszystko, nawet laskę. W zasadzie to ma tylko jaja na karku i wystarcza. 
https://youtu.be/ZExxO7Frdy0


RE: Wszędzie płaca najniższa - Mike - 15 Maj 2019

To jest trochę przerysowany kanał.

Ciasteczko, w firmie na początku odstraszają te koszta na początku typu lokal i biurokracja. Później w zasadzie to wszystko może ogarniać biuro rachunkowe i pracownicy, ale na początku nie jest za łatwo. Ale potem w zasadzie robisz dla siebie, a nie jakiegoś Janusza biznesu. Ale ja nawet na oszczednościach widzę że musiałbym wyłożyć 3tys. na dzień dobry. Branża fotograficzna też mocno podupadła, i też nie wiem czy starając się o dofinansowanie z UP nie musiałbym mieć wykształcenia kierunkowego, wpis w CV o pracy w branży to można sobie pewnie w kiblu spuścić. Juz pamiętam te perypetie z UP, prędzej znajdzesz cokolwiek z gumtree niż w UP, o tylko o tych papierach gadają.

ten kanał jest dość przerysowany. I w Berlinie nie dostajesz arbeitgeld za pierdzenie w fotel jak u nas z 500+. Musisz rok przepracować legalnie. Elterngeld i kindergeld pewnie też mają jakieś wymagania.


RE: Wszędzie płaca najniższa - Onigirinori - 15 Maj 2019

(15 Maj 2019, Śro 13:52)Ciasteczko napisał(a): Ktoś Ci pisał, czy robiłaś przez jakiś generator?
Jeśli chodzi o rozmowy to osobna kwestia. Słyszałam często, że w wielu firmach już mają osobę na dane stanowisko (zazwyczaj kogoś po znajomości), a ludzi zapraszają, żeby nie było. Taka farsa trochę.

Ktoś kto się zna, z moim cv nikt mnie nigdzie nie chciał. Teraz mnie zawsze zapraszają.
Ciekawe ile by odpowiedziało gdybym wysłała do dużego miasta, podając, że tam mieszkam.


RE: Wszędzie płaca najniższa - dziewczyna z naprzeciwka - 16 Maj 2019

(15 Maj 2019, Śro 18:54)Mike napisał(a): I w Berlinie nie dostajesz arbeitgeld za pierdzenie w fotel jak u nas z 500+. Musisz rok przepracować legalnie

Jako Polak po 5 latach pobytu dostajesz zasiłek z urzędu dla nierobów, za pierdzenie w fotel. (Jako "uchodźca" od razu na starcie tak)


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.