PhobiaSocialis.pl
Czego nauczyłam się z mądrych książek - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Pomoc (https://www.phobiasocialis.pl/forum-3.html)
+--- Dział: Samopomoc - materiały (https://www.phobiasocialis.pl/forum-8.html)
+--- Wątek: Czego nauczyłam się z mądrych książek (/thread-32669.html)

Strony: 1 2 3 4


RE: Czego nauczyłam się z mądrych książek - Serena - 17 Paź 2019

W ksiazce psychologicznej pisalo, ze kiedy obserwujesz niechciana mysl, pozwol, zeby sobie po prostu byla, ale nie poddawaj sie jej wladzy.
(Eckhart Tolle - Potega terazniejszosci)

Z poradnika milosnego dowiedzialam sie, ze kobieta chce poczuc sie zlaczona ze swoim partnerem, czyli byc jednoscia, oraz lagodzic konflikty zrozumieniem.
(Emerson Eggerichs - Milosc i szacunek)

W ksiazce o lękach wyczytalam, ze musimy nauczyc sie, jak zaakceptowac swoj lęk. Trzeba dac sobie przyzwolenie na odczuwanie niepokoju. Pozwolmy sobie na zaakceptowanie faktu, iz mozemy miec problem.
(Judith Bemis - Pokonac lęki i fobie)

W poradniku rodzinnym bylo napisane, ze moze sie zdarzyc tak, ze przez dlugi czas od poczatku pracy nad relacjami w rodzinie, nic sie nie poprawi. Za to pracujac nadal cierpliwie nad relacjami rodzinnymi, postep nastapi nagle, po dlugim czasie, gdy czlonkowie rodziny zrozumieli glebokie, fundamentalne sprawy.
(Stephen R Covey - 7 nawykow szczesliwej rodziny)


RE: Czego nauczyłam się z mądrych książek - Serena - 19 Paź 2019

W ksiazce psychologicznej pisalo, ze w postaci emocji zazwyczaj pojawia sie uwydatniony i wzmocniony schemat myslowy. Z poczatku nielatwo jest zachowac wystarczajaca przytomnosc, zeby emocję tę obserwowac. Chce ona Toba zawladnac. Aby to zwalczyc, trzeba byc obecnym tu i teraz.
(Eckhart Tolle - Potega terazniejszosci)

Z poradnika milosnego dowiedzialam sie, ze gdy partnerzy razem dzialaja nad tym, by pracowac nad nieporozumieniami, wtedy zwiazek sie poglebia.
(Emerson Eggerichs - Milosc i szacunek)

Z ksiazki o lękach wynioslam, ze za nasz lęk i panike w duzej mierze jest odpowiedzialne to, jakiego typu rozmowy przeprowadzamy sami ze soba, gdyz moga one wywolywac wstyd i stawianie sobie zakazow.
(Judith Bemis - Pokonac lęki i fobie)


RE: Czego nauczyłam się z mądrych książek - Serena - 20 Paź 2019

Z poradnika rodzinnego dowiedzialam sie, ze w klotni, pomiedzy bodzcem, a reakcja, jest chwila przerwy. Ta chwila daje nam mozliwosc wyboru naszej reakcji. Od tej reakcji zalezy nasz rozwoj i wolnosc. Trzeba w kazdej chwili konfliktu myslec o skutkach swoich slow.
(Stephen R Covey - 7 nawykow szczesliwej rodziny)

W ksiazce psychologicznej pisalo, ze bol stwarzany tu i teraz bierze sie zawsze z pewnego rodzaju niezgody, z bezwiednego oporu wobec tego, co jest. Na poziomie myslowy opor ten przybiera postac osądu. Na poziomie emocjonalnym bedzie to taka czy inna postawa negatywna. Nasilenie bolu zalezy od natezenia oporu stawianego terazniejszosci, ono zas zalezy od tego, jak bardzo utozsamiasz sie z wlasnym umyslem. Umysl zawsze stara sie negowac terazniejszosc i przed nia uciekac. Czyli im mocniej utozsamiasz sie z umyslem, tym wiecej cierpisz.
(Eckhart Tolle - Potega terazniejszosci)

W poradniku milosnym wyczytalam, ze partnerki w klotni czesto przywoluja rzeczy z przeszlosci, bo chca oczyscic atmosfere, ktora psuje jej poczucie niezalatwienia tej sprawy do konca. Dazy w ten sposob do pojednania poprzez wyjasnienie tego, co lezy jej na sercu.
(Emerson Eggerichs - Milosc i szacunek)

Z ksiazki o lękach wynioslam, ze gdy przyjda nam do glowy katastroficzne mysli wyrazajace sie w slowach ,,Co bedzie, jesli", starajmy sie z nimi nie walczyc. Dobrze bedzie, jesli zdamy sobie sprawe, ze to tylko przeczucia, ktore nie musza sie sprawdzic. Sprobujmy rowniez wyksztalcac w sobie przekonanie, ze jestesmy bezpieczni.
(Judith Bemis - Pokonac lęki i fobie)


RE: Czego nauczyłam się z mądrych książek - Serena - 26 Paź 2019

W poradniku rodzinnym pisalo, ze podczas sporow warto zrobic sobie przerwe do zastanowienia sie nad tym, jak chce sie postapic, po czym porownac ten zamiar ze swoim wyobrazeniem, co nalezy zrobic, oraz patrzec na ta sytuacje z odpowiedniej perspektywy.
(Stephen R Covey - 7 nawykow szczesliwej rodziny)

W ksiazce psychologicznej wyczytalam, ze jesli nie nauczymy sie zyc trazniejszoscia, kazde bolesne emocjonalnie doznanie pozostawi po sobie osad cierpienia.
(Eckhart Tolle - Potega terazniejszosci)

W poradniku milosnym bylo napisane, ze gdy partner chce sie pogodzic z partnerka, ona najchetniej uslyszy szczere przeprosiny, przyznanie sie czesciowo do winy i proszenie o wybaczenie. Dzieje sie tak dlatego, ze to dla kobiety jak wyznanie zrozumienia jej uczuc i jej reakcji, co jest dla niej bardzo wazne.
(Emerson Eggerichs - Milosc i szacunek)


RE: Czego nauczyłam się z mądrych książek - Serena - 29 Paź 2019

Z ksiazki o lękach dowiedzialam sie, ze aby przelamac lęki, nalezy zdac sobie sprawe, ze jestesmy dla siebie samych najgorszym krytykiem. Trzeba starac sie byc dla siebie mniej krytycznym, bardziej wyrozumialym i tolerancyjnym wobec swoich niedoskonalosci, jednoczesnie dostrzegajac swoje zalety.
(Judith Bemis - Pokonac lęki i fobie)

W poradniku rodzinnym bylo napisane, ze w klotniach musimy nauczyc sie dzialac konstruktywnie, zamiast odreagowywac.
(Stephen R Covey - 7 nawykow szczesliwej rodziny)

Z ksiazki psychologicznej wynioslam, ze warunkiem przetrwania nagromadzonego bolu jest nasze bezwiedne utozsamienie sie z nim. Bedzie sie ten bol zywil kazda mysla i doznaniem, ktore wibruje podobna mu energia.
(Eckhart Tolle - Potega terazniejszosci)

Z poradnika milosnego wyczytalam, ze kobiety potrzebuja oznak zapewnienia o milosci ich partnerow do nich. I nie chodzi tu o informacje, lecz o zapewnienie.
(Emerson Eggerichs - Milosc i szacunek)


RE: Czego nauczyłam się z mądrych książek - Serena - 04 Lis 2019

W ksiazce o lękach pisalao, ze musimy starac sie pamietac, ze najbardziej dotyka nas nie to, co inni moga o nas pomyslec, lecz to, jak odbieramy ich uwagi i w jaki sposob postrzegamy samych siebie.
(Judith Bemis - Pokonac lęki i fobie)

Z poradnika rodzinnego dowiedzialam sie, ze podczas sporow trzeba postepowac w taki sposob, aby sluchac swojego sumienia.
(Stephen R Covey - 7 nawykow szczesliwej rodziny)

Z ksiazki psychologicznej wyczytalam, ze gniew zawsze podszyty jest bolem.
(Eckhart Tolle - Potega terazniejszosci)


RE: Czego nauczyłam się z mądrych książek - Serena - 06 Lis 2019

W poradniku milosnym pisalo, ze mezczyzna moze zapewnic swoja partnerke o swojej milosci, gdy zaangazuje sie w rzeczy, ktore sa dla niej wazne.
(Emerson Eggerichs - Milosc i szacunek)

W ksiazce o lękach wyczytalam, ze warto na poczatku wsluchac sie w to, w jaki sposob lękowe nastawienie ksztaltuje nasze zachowanie. Nastepnie sprobujmy zaczac mowic do siebie tolerancyjnie oraz lagodnie, wierzac, ze uda nam sie wprowadzic rownowage pomiedzy te sposoby mowienia.
(Judith Bemis - Pokonac lęki i fobie)

Z poradnika rodzinnego wynioslam, ze podczas drobnych niepowodzen warto zastosowac humor i wesolosc. Pomoga one w rozladowaniu napiecia.
(Stephen R Covey - 7 nawykow szczesliwej rodziny)

W ksiazce psychologicznej bylo napisane, ze bol staje sie paliwem podsycajacym plomien wlasnych negatywnych mysli.
(Eckhart Tolle - Potega terazniejszosci)


RE: Czego nauczyłam się z mądrych książek - Serena - 07 Lis 2019

W poradniku milosnym pisalo, ze partnerki czesto chca, by partner okazywal im, ze wysoko je ceni i chca czuc sie kochane najbardziej na swiecie.
(Emerson Eggerichs - Milosc i szacunek)

Z ksiazki o lękach dowiedzialam sie, ze za kazdym razem, gdy doswiadczamy chorobowych emocji, w krotkiej chwili analizujemy to, co wedlug naszego wyobrazenia dzieje sie z nami, a im bardziej koncentrujemy sie na wytworach wlasnej wyobrazni, tym bardziej stajemy sie przerazeni.
(Judith Bemis - Pokonac lęki i fobie)

Z poradnika rodzinnego wynioslam, ze milosc, czyli uczucie, jest owocem tego, ze kochasz. Nie musimy kochac. Podejmujemy decyzje, by kochac. Wiec aby bylo w naszej rodzinie wiecej milosci, musimy bardziej okazywac to, ze kochamy.
(Stephen R Covey - 7 nawykow szczesliwej rodziny)


RE: Czego nauczyłam się z mądrych książek - Serena - 09 Lis 2019

W ksiazce psychologicznej pisalo, zeby podczas cierpienia skupic uwage na tym, co w sobie czujemy. Musimy zrozumiec, ze uczucie to jest napedzajace nasze chorobowe mysli i nastawienie. Pogodzmy sie z ich obecnoscia, ale nie myslmy o nich - nie pozwolmy, zeby to uczucie ustapilo miejsca mysleniu.
(Eckhart Tolle - Potega terazniejszosci)

W poradniku milosnym bylo napisane, ze kobiety potrzebuja zapewnienia, ze partner w nie wierzy.
(Emerson Eggerichs - Milosc i szacunek)

Z ksiazki o wplywie psychiki naszych przodkow na nasze dolegliwosci psychiczne wynioslam, ze rodzice zawsze daja nam metki, pozytywne lub negatywne. Nosimy je przez cale zycie, przekladajac je na inne relacje.
(Katarzyna Droga - Sekrety przodkow)

W ksiazce o borderline dowiedzialam sie, ze musimy sie zapoznac, oswoic i przyjrzec sie swoim emocjom, aby je zrozumiec i nauczyc sie nad nimi panowac.
(Anka Mrowczynska - Borderline - autoterapia)


RE: Czego nauczyłam się z mądrych książek - Serena - 16 Lis 2019

W ksiazce filozoficznej bylo napisane, ze dobrze jest nauczyc sie odkrywac cos wielkiego w rzeczach malych.
(Erich Fromm - Buddyzm zen i psychoanaliza)

Z ksiazki o lękach dowiedzialam sie, ze przy odczuciach lękowych kluczowy jest zwrot mowiony sobie: Nie jestem w niebezpieczenstwie.
(Judith Bemis - Pokonac lęki i fobie)

W poradniku rodzinnym pisalo, ze skupiajac sie tylko na swoich silnych stronach, zaniedbujemy rozwoj w tych dziedzinach, w ktorych jestesmy slabsi. A nie wykorzystamy w pelni wlasnych mozliwosci bez przezwyciezenia slabosci.
(Stephen R Covey - 7 nawykow szczesliwej rodziny)

Z ksiazki psychologicznej wynioslam, ze z cierpienia zbudowalismy sobie nieszczesliwe ''ja'' i wierzymy, ze jestesmy wlasnie ta zrodzona z umyslu fikcja.
(Eckhart Tolle - Potega terazniejszosci)


RE: Czego nauczyłam się z mądrych książek - Serena - 22 Lis 2019

W poradniku milosnym pisalo, ze kobiety potrzebuja, aby za pomoca symboliki, pamieci o nich oraz celebrowania waznych spraw w zwiazku, okazywano im milosc.
(Emerson Eggerichs - Milosc i szacunek)

Z ksiazki o borderline dowiedzialam sie, ze obrazanie sie jest forma wyrazania zlosci w bierno agresywny sposob.
(Anka Mrowczynska - Borderline - autoterapia)

W ksiazce o lękach bylo napisane, ze podczas paniki i lękow czujemy, ze jestesmy w niebezpieczenstwie i ze jest to niezwykle wazne. Jednak najbardziej pomoglaby nam swiadomosc, co najbardziej nas meczy. Zmagamy sie z wyobrazeniem sytuacji, w ktorej potwierdzilyby sie nasze obawy, a nie z konkretnym zdarzeniem.
(Judith Bemis - Pokonac lęki i fobie)

Z ksiazki filozoficznej wynioslam, ze trzeba wyrywac chwasty w naszej psychice, w miejscu, w ktorym wyrosly, czyli wrocic na chwile do przeszlosci, i oddzielic je od ziemi, w ktorej rosly razem z korzeniami, czyli tym, co te chwasty trzyma przy zyciu - czyli nasze zle przekonania, ktore je pielegnuja.
(Erich Fromm - Buddyzm zen i psychoanaliza)


RE: Czego nauczyłam się z mądrych książek - Karol1991 - 23 Lis 2019

Hej : )
Czytam obecnie książkę "Żyć jak kot - Garnier Stephane"
To, co udało mi się zapamiętać to, żeby nie wychodzić ze swojej strefy komfortu tylko ja poszerzac. : )


RE: Czego nauczyłam się z mądrych książek - Miia - 23 Lis 2019

(23 Lis 2019, Sob 10:03)Karol1991 napisał(a): Hej : )
Czytam obecnie książkę "Żyć jak kot - Garnier Stephane"
To, co udało mi się zapamiętać to, żeby nie wychodzić ze swojej strefy komfortu tylko ja poszerzac. : )
Czy jest inny sposób na poszerzanie strefy komfortu niż wychodzenie z niej?


RE: Czego nauczyłam się z mądrych książek - Karol1991 - 23 Lis 2019

Mysle ze bardziej chodzi o taki trik zeby nie myslec o tym jak o wchodzeniu w niebezpieczne strefy tylko poszerzanie swojej strefy : ) To samo co wychodzenie ze strefy komfortu ale inaczej ujete lepiej dziala na umysl, w moim przypadku.


RE: Czego nauczyłam się z mądrych książek - czerczesow - 23 Lis 2019

(23 Lis 2019, Sob 10:32)Miia napisał(a): Czy jest inny sposób na poszerzanie strefy komfortu niż wychodzenie z niej?
Mnie się wydaje, że cała masa.


RE: Czego nauczyłam się z mądrych książek - Żółwik - 23 Lis 2019

"Strefa komfortu" stała się chyba najpopularniejszym pojęciem w psychologii ludowej. :Stan - Uśmiecha się:


RE: Czego nauczyłam się z mądrych książek - Miia - 23 Lis 2019

(23 Lis 2019, Sob 10:40)Karol1991 napisał(a): Mysle ze bardziej chodzi o taki trik zeby nie myslec o tym jak o wchodzeniu w niebezpieczne strefy tylko poszerzanie swojej strefy : ) To samo co wychodzenie ze strefy komfortu ale inaczej ujete lepiej dziala na umysl, w moim przypadku.
Czyli chodzi o wychodzenie ze strefy komfortu wprowadzając w życie minimalne zmiany, których nie odczytujesz jako niebezpieczenstwo, ponieważ są tak nieznaczne?

(23 Lis 2019, Sob 11:05)czerczesow napisał(a):
(23 Lis 2019, Sob 10:32)Miia napisał(a): Czy jest inny sposób na poszerzanie strefy komfortu niż wychodzenie z niej?
Mnie się wydaje, że cała masa.
Na przykład?


RE: Czego nauczyłam się z mądrych książek - Karol1991 - 23 Lis 2019

Nie wiem, raczej chodzi o oszukanie umyslu. Cale zycie to gra slow, cos lepiej ubrane w slowa, latwiej przechodzi : )


RE: Czego nauczyłam się z mądrych książek - czerczesow - 23 Lis 2019

(23 Lis 2019, Sob 11:27)Miia napisał(a): Na przykład?
Ja nie odbieram niczego, jako wychodzenie ze swojej strefy komfortu, tylko robienie czegoś dla siebie. Nie wiem, co dokładnie ma oznaczać stwierdzenie "strefa komfortu" (choć wydaje się to proste jak drut) i nie chcę wiedzieć. Wszystkie tego typu związki frazeologiczne są etykietkami wymyślonymi przez psychologów lub im podobnych. Ja ich nie potrzebuję, a pod "robienie czego dla siebie" mogę podpiąć w zasadzie wszystko.


RE: Czego nauczyłam się z mądrych książek - Alexander Guard - 23 Lis 2019

(23 Lis 2019, Sob 11:17)Żółwik napisał(a): "Strefa komfortu" stała się chyba najpopularniejszym pojęciem w psychologii ludowej. :Stan - Uśmiecha się:
 
A znamy lepszą alternatywę na podejście do stresujących prób przełamania się niż wskazanie na komfort wygody, przy której upieramy się pozostać? Można by się doczepić do słowa strefa, niemniej w moim osobistym doświadczeniu z dyskomfortem strefa pomaga mi zwizualizować granice moich barier i stosunkowo łatwiej je przekraczać.
 
(23 Lis 2019, Sob 10:32)Miia napisał(a):
(23 Lis 2019, Sob 10:03)Karol1991 napisał(a): Hej : )
Czytam obecnie książkę "Żyć jak kot - Garnier Stephane"
To, co udało mi się zapamiętać to, żeby nie wychodzić ze swojej strefy komfortu tylko ja poszerzac. : )
Czy jest inny sposób na poszerzanie strefy komfortu niż wychodzenie z niej?
 
Właśnie. :Memy - Cool Doge: Ale też przytoczona tu książka była zapewne pisana z jajem… :Husky - Podekscytowany:
 
(23 Lis 2019, Sob 11:05)czerczesow napisał(a):
(23 Lis 2019, Sob 10:32)Miia napisał(a): Czy jest inny sposób na poszerzanie strefy komfortu niż wychodzenie z niej?
Mnie się wydaje, że cała masa.
 
A mnie, że to było pytanie retoryczne.


RE: Czego nauczyłam się z mądrych książek - czerczesow - 23 Lis 2019

(23 Lis 2019, Sob 18:24)Alexander Guard napisał(a): A mnie, że to było pytanie retoryczne.
Moja odpowiedź też.


RE: Czego nauczyłam się z mądrych książek - Karol1991 - 23 Lis 2019

(23 Lis 2019, Sob 12:16)czerczesow napisał(a):
(23 Lis 2019, Sob 11:27)Miia napisał(a): Na przykład?
Ja nie odbieram niczego, jako wychodzenie ze swojej strefy komfortu, tylko robienie czegoś dla siebie. Nie wiem, co dokładnie ma oznaczać stwierdzenie "strefa komfortu" (choć wydaje się to proste jak drut) i nie chcę wiedzieć. Wszystkie tego typu związki frazeologiczne są etykietkami wymyślonymi przez psychologów lub im podobnych. Ja ich nie potrzebuję, a pod "robienie czego dla siebie" mogę podpiąć w zasadzie wszystko.
Twoje podejscie jeszcze bardziej mi sie podoba : )
Od pewnego czasu motywujesz mnie zeby isc dalej : )


RE: Czego nauczyłam się z mądrych książek - czerczesow - 23 Lis 2019

(23 Lis 2019, Sob 18:34)Karol1991 napisał(a): Twoje podejscie jeszcze bardziej mi sie podoba : )
Od pewnego czasu motywujesz mnie zeby isc dalej : )
Dziękuję. Takie słowa podnoszą na duchu. Mimo, że ostatnimi czasy czuję się bardzo dobrze i jestem bardzo aktywny we wszystkich dziedzinach życia, a zwłaszcza tych zaniedbywanych, to cały czas potrzebuję energii i motywacji, żeby nie wrócić do złych przyzwyczajeń. Nie raz włącza mi się to stare, złe myślenie, ale wiem jak sobie z tym radzić. Staram się czerpać wiedzę z możliwie szerokich źródeł, począwszy od znakomitych książek, po rady i spostrzeżenia "zwykłych" osób, takich jak ja. Od każdego można wziąć cząstkę, okruszek dla siebie i może to się okazać bardzo pomocne. Nawet w starych tematach, tutaj na tym forum przeczytałem dużo mądrych i dających do myślenia rzeczy.
Jeszcze trochę i być może będę mógł bez problemów dzielić się swoim ogromnym doświadczeniem w świecie realnym o chorobie o której mam większe pojęcie niż o fobii społecznej. :Stan - Uśmiecha się: Bardzo bym tego chciał, bo szkoda by było moją wiedzę zachowywać tylko dla siebie.


RE: Czego nauczyłam się z mądrych książek - Serena - 06 Gru 2019

W poradniku milosnym pisalo, ze kobiety potrzebuja, aby partner poswiecal jej czas z uwaga i oddaniem.
(Emerson Eggerichs - Milosc i szacunek)

Z ksiazki o borderline dowiedzialam sie, ze kumulujaca sie w nas zlosc sprawia nam bol. Ale nie mozemy sie od niej uwolnic, bo boimy sie odrzucenia. Dlatego przez to jestesmy smutni oraz wyladowujemy ta zlosc na sobie.
(Anka Mrowczynska - Borderline - autoterapia)

W ksiazce o lękach pisalo, ze za kazdym razem, kiedy doswiadczamy lękliwych emocji, w krotkiej chwili analizujemy to, co wedlug naszego wyobrazenia dzieje sie z nami, a im bardziej koncentrujemy sie na wytworach wlasnej wyobrazni, tym bardziej stajemy sie przerazeni.
(Judith Bemis - Pokonac lęki i fobie)


RE: Czego nauczyłam się z mądrych książek - Serena - 08 Gru 2019

W ksiazce filozoficznej bylo napisane, ze aby cos lub kogos poznac w calosci, musimy go poznac nie z zewnatrz poprzez nasze obserwacje i to, co o nim wiemy, tylko wnikajac wprost do tego kogos lub czegos i widzeniu go jak gdyby od wewnatrz. Wraz z nasza wiedza o kims/czyms dokonana w ten sposob, odkrywamy rowniez samego siebie.
(Erich Fromm - Buddyzm zen i psychoanaliza)

Z poradnika rodzinnego wynioslam, ze musimy wyjsc poza ramy myslowe, czyli wyrwac sie z dotychczasowego toku myslenia, zdystansowac sie od przyjmowanych zazwyczaj zalozen i wzorcow postepowania.
(Stephen R Covey - 7 nawykow szczesliwej rodziny)

W ksiazce psychologicznej pisalo, ze czesto zapelniamy pustke roznymi rzeczami, aby poczuc sie kims pelniejszym, niz dotad.
(Eckhart Tolle - Potega terazniejszosci)

W poradniku milosnym wyczytalam, ze kobieta w zwiazku czuje, ze jest doceniana, kiedy partner okazuje jej, ze jest z niej dumny, chwali ja zyczliwie i z entuzjazmem oraz ceni jej opinie w kwestiach spornych, nie jako bledna, ale po prostu inna - i wazna.
(Emerson Eggerichs - Milosc i szacunek)


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.