PhobiaSocialis.pl
Stan bezmyślności, "nicniechcenia", prokrastynacja - jak uniknąć? - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html)
+--- Dział: Inne życiowe problemy i sytuacje (https://www.phobiasocialis.pl/forum-22.html)
+--- Wątek: Stan bezmyślności, "nicniechcenia", prokrastynacja - jak uniknąć? (/thread-33294.html)



Stan bezmyślności, "nicniechcenia", prokrastynacja - jak uniknąć? - michal_k - 06 Paź 2020

Często zamiast skupić się na pracy klikam bezmyślnie Facebook, Wykop, Instagram... albo czytam jakieś głupoty na Wikipedii. Albo piszę na Discordzie z nadzieją, że ktoś mi odpisze. Potem co chwilę sprawdzam czy ktoś mi odpisał, czy jest coś ciekawego na fb, wykop itd... i tak mija 2-3h. Z czego to wynika? Dlaczego tak robię? Dodatkowo: towarzyszy temu uczucie zmęczenia, senności, nic mi się nie chce, pieką mnie oczy.

Czy to jest "przebodźcowanie" i szukam choćby najmniejszych bodźców w internecie? A może odwrotnie, brakuje mi "rozerwania" i powinienem jechać na urlop?

Też tak macie? Jak uniknąć takiego stanu?


RE: Stan bezmyślności, "nicniechcenia", prokrastynacja - jak uniknąć? - Użytkownik 102314 - 06 Paź 2020

Też tak mam. Klikam tak sobie bo wtedy tłumie w sobie uczucie że jestem sam z tym wszystkim. Jeśli mam się zająć czymś konkretnym to pojawia się taka pustka. Poza tym nawet nie wiem co miałbym innego robić. Więc to jest też brak alternatywny: /


RE: Stan bezmyślności, "nicniechcenia", prokrastynacja - jak uniknąć? - Ciasteczko - 06 Paź 2020

Mam to samo od paru lat. Wczesniej mialam zainteresowania jak rysowanie, czytanie, kompa uzywalam tylko w celach zwiazanych z hobby. Teraz nie robie nic pozytecznego, na niczym nie moge sje skupic i poza siedzenjem na telefonie i skrolowaniem fejsa i forow to w.wolnym czasie nie.robie praktycznie nic dla siebie. Nie wiem skad to sie bierze, ale mi tez to przeszkadza.


RE: Stan bezmyślności, "nicniechcenia", prokrastynacja - jak uniknąć? - vesanya - 06 Paź 2020

Mam tak samo. Jedno wielkie marnotrawstwo czasu. Klikanie bzdur jest przyjemniejsze niż praca czy nauka, jakikolwiek wysiłek fizyczny, emocjonalny czy intelektualny.


RE: Stan bezmyślności, "nicniechcenia", prokrastynacja - jak uniknąć? - forgetall - 06 Paź 2020

Jesteśmy maszynami zaprogramowanymi na przyjemność. Żeby coś robić poza prostymi i dającymi lekką przyjemność rzeczami trzeba mieć motywację. Motywacje do czegoś trudnego, co się spełni (zrealizuje) dopiero za jakiś czas, a nie teraz. Wszystko jest kwestią motywacji.
Kołcz forgetall.


RE: Stan bezmyślności, "nicniechcenia", prokrastynacja - jak uniknąć? - ult - 06 Paź 2020

Tak, ostatnio w ten sposób spędzam 99% wolnego czasu, nawet nie wiem na czym. Jeszcze żeby coś ciekawego się działo w tym internecie, a tak to sprowadza się tylko do kompulsywnego odświeżania/oglądania losowych filmików. Na forumku też stypa ostatnio xd. Lepiej oglądać filmy, seriale, grać w gry z ciekawą fabułą itp. ale nawet tego się nie chce.
U mnie wygląda to tak, że jak mam motywację, to chce mi się robić coś produktywnego i albo robię dużo, albo tracę czas na maksa, bo nic nie ma sensu. Teraz niestety nie widzę żadnego konkretnego celu w życiu, więc nie chce mi się robić nic produktywnego w żadnej dziedzinie


RE: Stan bezmyślności, "nicniechcenia", prokrastynacja - jak uniknąć? - Szary - 06 Paź 2020

Mam to samo. Fear of missing out, encyklopedyczny. Muszę sobie odciąć internet.


RE: Stan bezmyślności, "nicniechcenia", prokrastynacja - jak uniknąć? - hidden - 06 Paź 2020

Mam tak mniej więcej od maja, wcześniej miałam sporo zainteresowań. Przez pracę zdalną odzwyczaiłam się też od wstawania, coraz częściej zdarzają się dni bez czegokolwiek produktywnego.


RE: Stan bezmyślności, "nicniechcenia", prokrastynacja - jak uniknąć? - Dalekadroga - 06 Paź 2020

Marnuje życie już jakiś czas. Wiem, że to robię ale ciężko tak się odciąć, a jeszcze jak jest ta samotność...


RE: Stan bezmyślności, "nicniechcenia", prokrastynacja - jak uniknąć? - Lato - 07 Paź 2020

Problem z natychmiastową gratyfikacją, bo o to tu chyba chodzi, miałem przez całe lata. Wydawało mi się, że to co robię jest ok, że to wystarczy a w rzeczywistości ch*ja robiłem. Mam dość bycia taką amebą i chcę robić coś z większym pożytkiem dla siebie, coś co bardziej mnie interesuje lub bardziej mi się przyda. Nadal jednak mam ten problem tylko na mniejszą skalę. Uwielbiam to uczucie gdy minęło pół dnia i stwierdzam, że nie zrobiłem nawet połowy z zaplanowanych rzeczy. Do tego jeszcze mam problem z koncentracją. Muszę się sobie przyjrzeć.


RE: Stan bezmyślności, "nicniechcenia", prokrastynacja - jak uniknąć? - evergreen - 07 Paź 2020

Ja to absolutnie rozumiem, bo sama tak mam i chciałabym uskuteczniać efektywne robienie tasków, ale moze to nie z nami jest problem? Żyjemy w kulcie produktywności i przekonaniu, ze robimy za mało i za wolno i trzeba więcej. Wychowujemy się w kulturze ciągłego za+:Ikony bluzgi pierd:. A chyba „nie robienie nic” (regeneracja umysłu) tez jest bardzo potrzebne.


RE: Stan bezmyślności, "nicniechcenia", prokrastynacja - jak uniknąć? - michal_k - 07 Paź 2020

Spróbowałem sobie zrobić odwyk, od 19 wieczorem nie siedziałem na necie tylko czytałem książkę i jest jakby lepiej.

Planuję zrobić odwyk 24h w jakiś dzień, najlepiej w sobotę. Zamówiłem sobie model do sklejania, więc przez 24h będę kleić, jeździć na rowerze i spać (bez używania elektroniki), może będzie fajnie.


RE: Stan bezmyślności, "nicniechcenia", prokrastynacja - jak uniknąć? - Żółwik - 08 Paź 2020

Jest też prokrastynacja perfekcjonistyczno-narcystyczna. Odwlekamy, bo wolimy nie zrobić czegoś wcale niż pozwolić sobie na błędy, krytykę i nie bycie najlepszym. Taka sobie ochrona nadwątlonego poczucia wartości.

Nie dotyczy to wszystkich. Czasem problemy z koncentracją i motywacją wynikają rzeczywiście z przeciążenia, używek, rozregulowania rytmu dobowego, a nawet mogą być objawem depresji.

Co poradzić - dystans, higienę snu, adekwatne spojrzenie na przyczynę (może z czyjąś pomocą).
Jeśli jest depresja, to leczenie depresji.


RE: Stan bezmyślności, "nicniechcenia", prokrastynacja - jak uniknąć? - Kiwi - 10 Paź 2020

W temacie wpadł mi w ręce filmik ostatnio:
https://youtu.be/9QiE-M1LrZk

Bardziej polecam obejrzeć oryginał niż mój skrót, ale jak komuś się nie chce obejrzeć, to w spojlerze jest streszczenie.


SPOILER: pokaż zawartość

Ma to nawet sens i wyjaśnia dlaczego jesteśmy pokoleniem telefonowych zombie. A problem dotyczy ogromnej większości młodych ludzi.


RE: Stan bezmyślności, "nicniechcenia", prokrastynacja - jak uniknąć? - Pan Foka - 10 Paź 2020

Don't fight it, embrace it


RE: Stan bezmyślności, "nicniechcenia", prokrastynacja - jak uniknąć? - Żółwik - 10 Paź 2020

(10 Paź 2020, Sob 7:31)Kiwi napisał(a): Nie wiem jaka wartość naukowa tego, ale w skrócie: bezmyślne przeglądanie internetu powoduje wydzielanie dopaminy w większej ilości niż "normalne" zajęcia typu czytanie książki czy skupienie się nawet na fajnej pracy, a to dopamina motywuje nas do podejmowania wszystkich działań.

Też byłbym ciekaw jakiegoś uzasadnienia neurobiologicznego popartego badaniami.
W ujęciu laika ma to sens, ale nasz układ nerwowy jest bardziej złożony, niż myślimy.


RE: Stan bezmyślności, "nicniechcenia", prokrastynacja - jak uniknąć? - Pan Foka - 10 Paź 2020

Cytat:Jeśli jest depresja, to leczenie depresji
Tu też jest pewien wyróżnik, bo możemy nie mieć motywacji i energii, ale jednak działające mechanizmy "postępowe", chęć nauki, zwiększania kwalifikacji. W depresji często i to znika, a mimo że nie ma, to nadal wywołuje ból. Zawsze mnie zadziwiało to ludzkie przerażenie np. wizji utraty jednego semestru studiów czy kwartału bez pracy i rysowane przez nich to było jako przegranie życia i szans na sukces, prawdziwa rozpacz, koniec drogi. To właśnie prawidłowo (?) działające systemy motywacyjne, niemniej...dude, stop, dude.


RE: Stan bezmyślności, "nicniechcenia", prokrastynacja - jak uniknąć? - U5iebie - 10 Paź 2020

(10 Paź 2020, Sob 7:31)Kiwi napisał(a): W filmiku autor rekomenduje "detoks dopaminowy", czyli całkowitą rezygnację z wysoko dopaminowych zajęć (internet, media, gry komputerowe itd) trwający zaledwie 24h, żeby organizm zapragnął czegokolwiek, co dostarczy dopaminy, nawet w mniejszej ilości - na przykład poczytania książek, czy wzięcia się za pracę, sprzątanie.
Pół roku na oddziale bez tego wszystkiego i szczerze, to jednak nadal niewiele chęci we mnie było do czegokolwiek. Trochę lipna ta teoria. xP


RE: Stan bezmyślności, "nicniechcenia", prokrastynacja - jak uniknąć? - Kiwi - 10 Paź 2020

(10 Paź 2020, Sob 11:57)U5iebie napisał(a):
(10 Paź 2020, Sob 7:31)Kiwi napisał(a): W filmiku autor rekomenduje "detoks dopaminowy", czyli całkowitą rezygnację z wysoko dopaminowych zajęć (internet, media, gry komputerowe itd) trwający zaledwie 24h, żeby organizm zapragnął czegokolwiek, co dostarczy dopaminy, nawet w mniejszej ilości - na przykład poczytania książek, czy wzięcia się za pracę, sprzątanie.
Pół roku na oddziale bez tego wszystkiego i szczerze, to jednak nadal niewiele chęci we mnie było do czegokolwiek. Trochę lipna ta teoria. xP
Być może ma tylko zastosowanie do osób ogólnie rzecz biorąc "zdrowych". Bezproduktywnej młodzieży siedzącej w telefonach i narzekającej, że tracą życie na odświeżanie internetu jednak do szpitali nie biorą. A na pewno nie wszystkich, a myślę, że bardzo dużo osób :Różne - Serce:5 roku życia ma takie objawy jak opisane tutaj przez autora wątku. Starsi może i też, choć nie wiem.


RE: Stan bezmyślności, "nicniechcenia", prokrastynacja - jak uniknąć? - nika370 - 10 Paź 2020

mam podobnie, bezmyślne siedzenie przy laptopie, siedzenie na forach internetowych, ale oprócz tego mam hobby, wychodzę na spacery, czytam i rysuję.


RE: Stan bezmyślności, "nicniechcenia", prokrastynacja - jak uniknąć? - Gorylcio - 10 Paź 2020

Też mam to wszystko. Okresowo zdarzają się u mnie nagłe chcice, że mam ochotę na wszystko - zaczynam sprzątać, dbać o siebie, pojawiają się nowe zainteresowania oraz chęci do różnych zmian w życiu np. zmieniam całkowicie swój ubiór. I to wszystko sprawia mi wielką przyjemność.

Trwa to gdzieś ze dwa tygodnie i znowu wraca nic nie robienie, czyli siedzenie bezmyślne przed komputerem, olewanie wszystkiego.

Musi to być ewidentne jakieś zaburzenie działanie mózgu, bo nie wierzę, że to wszystko to normalka i jakiś kaprys.


RE: Stan bezmyślności, "nicniechcenia", prokrastynacja - jak uniknąć? - melancolie - 24 Paź 2020

(10 Paź 2020, Sob 14:10)Gorylcio napisał(a): Też mam to wszystko. Okresowo zdarzają się u mnie nagłe chcice, że mam ochotę na wszystko - zaczynam sprzątać, dbać o siebie, pojawiają się nowe zainteresowania oraz chęci do różnych zmian w życiu np. zmieniam całkowicie swój ubiór. I to wszystko sprawia mi wielką przyjemność. Trwa to gdzieś ze dwa tygodnie i znowu wraca nic nie robienie, czyli siedzenie bezmyślne przed komputerem, olewanie wszystkiego. Musi to być ewidentne jakieś zaburzenie działanie mózgu, bo nie wierzę, że to wszystko to normalka i jakiś kaprys.

Myślę, że to całkiem normalne :Stan - Uśmiecha się: Nie znam osoby, która by tak nie miała, ze mną włącznie.


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.