27 Wrz 2009, Nie 12:40, PID: 178350
LostSoul napisał(a):Czytając ten wątek przeraża mnie fakt, jak bardzo rodzice nie potrafią dotrzec i zrozumieć swych dzieci...nawet jeśli nieraz starają się (w ich mniemaniu) dla nich jak najlepiej...
Paskudny problem. Ostatni również dotknął i mnie. Staram się przetłumaczyć rodzicom, że pewne ich zachowania wcale mi nie pomagają w pokonaniu fobii, ale oni są... no nazwijmy to umownie MĄDRZEJSI niż Dr. Richards np. I co zrobić?? Prędko się nie wyprowadzę z domu. Nie zapowiada się.