16 Lut 2018, Pią 20:26, PID: 731186
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16 Lut 2018, Pią 20:35 przez matiin.)
Leczę się wahania nastroju, biorę escpiram 10 MG + ranofren.
Często mam stan "C*ujowo, ale stabilnie". Czyli ani to myśli samobójcze, ani prawidłowe myślenie.
Gdy mam dobre myślenie widze siebie w przyszłości jako "Króla" etc.
Często ten prawidłowy "stan" myślenie powodowały pieniędzy. (Dostaje co tydzien, dwa wypłaty od firm, dla których pracuje).
Tak samo zakupy lub jakaś inna miła sytuacja.
Ale jak mieć ten stan "Na zawałonie"?
W Niedzielę idę na urodziny kumpla i chciałbym mieć ten stan..
Pieniędzy przez weekend nie dostanę, dopiero w przyszłym tygodniu
Jedynie mogę iść na zakupy, ale czuje, że to mi jednak nie poprawi humoru..
Ma ktoś może inny sposób na uzyskaniu tego myślenia.
Używki jedynie pogłębiają efekt "c*ujowo, ale stabilnie"
Albo co gdybym w niedziele wziął dwie tabletki zamiast jednej escipramu?
Często mam stan "C*ujowo, ale stabilnie". Czyli ani to myśli samobójcze, ani prawidłowe myślenie.
Gdy mam dobre myślenie widze siebie w przyszłości jako "Króla" etc.
Często ten prawidłowy "stan" myślenie powodowały pieniędzy. (Dostaje co tydzien, dwa wypłaty od firm, dla których pracuje).
Tak samo zakupy lub jakaś inna miła sytuacja.
Ale jak mieć ten stan "Na zawałonie"?
W Niedzielę idę na urodziny kumpla i chciałbym mieć ten stan..
Pieniędzy przez weekend nie dostanę, dopiero w przyszłym tygodniu
Jedynie mogę iść na zakupy, ale czuje, że to mi jednak nie poprawi humoru..
Ma ktoś może inny sposób na uzyskaniu tego myślenia.
Używki jedynie pogłębiają efekt "c*ujowo, ale stabilnie"
Albo co gdybym w niedziele wziął dwie tabletki zamiast jednej escipramu?