25 Maj 2018, Pią 13:11, PID: 747646
Nieracjonalnie niska samoocena pewno
25 Maj 2018, Pią 13:11, PID: 747646
Nieracjonalnie niska samoocena pewno
07 Sie 2018, Wto 16:26, PID: 758331
Ja żyję w czystości ze względu na swoje przekonania religijne.
09 Wrz 2018, Nie 15:39, PID: 763182
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10 Wrz 2018, Pon 8:40 przez Słaby.)
Niestety jestem osobą do takiego stopnia nieśmiałą i znerwicowaną, że nawet rozmowa z drugim człowiekiem podnosi mi ciśnienie. Choćby rozebranie u lekarza to dla mnie olbrzymi wstyd, a co dopiero seks z drugą osobą. Osobiście samo bycie prawiczkiem mi nie przeszkadza ale ludziom w moim otoczeniu już tak. Wiadomo, jest to zawsze jakiś powód do żartów a człowiek zaczyna się jeszcze bardziej zamykać w sobie.
No i tutaj zaczyna się ,,błędne koło''. Poznajesz nowych ludzi, zaczynacie się bliżej poznawać. W końcu dowiadują się, że nie masz dzieci, żony, dziewczyny, znajomość zaczyna się psuć, myślą sobie - coś musi być z nim nie tak, może gej albo jeszcze gorzej? Z czasem jesteś już traktowany jak zgniłe jajo, ktoś z kogo można się pośmiać, podstawić nogę. Tak to przynajmniej u mnie wyglądało. Nieważne czy była to szkoła, później praca, historia zawsze się powtarzała. Ludzie chcą żeby każdy miał żonę, dwójkę dzieci i psa. Jak jest inaczej to tylko część i na razie. W pewnym sensie rozumiem ich tok myślenia. Obecnie pracuję nad swoim nowym wizerunkiem, dużo schudłem, zacząłem się modniej ubierać, wybieliłem zęby Kto wie może nabiorę w końcu pewności siebie o moje problemy same się rozwiążą. Planuję kiedyś wyjechać z miasta, odciąć się od przeszłości i zacząć wszystko od nowa.
09 Wrz 2018, Nie 18:31, PID: 763194
(09 Wrz 2018, Nie 15:39)Słaby napisał(a): No i tutaj zaczyna się ,,błędne koło''. Poznajesz nowych ludzi, zaczynacie się bliżej poznawać. W końcu dowiadują się że, nie masz dzieci, żony, dziewczyny, znajomość zaczyna się psuć, myślą sobie - coś musi być z nim nie tak, może gej albo jeszcze gorzej?Jeszcze gorzej to znaczy?
09 Wrz 2018, Nie 19:05, PID: 763197
Daj spokój przyjacielu. Nie ma co się zadawać z ludźmi którzy tak traktują odmienność. W końcu znajdziesz i normalnych kompanów i miłość. Nie ma sensu dostosowywać się do motłochu.
09 Wrz 2018, Nie 19:08, PID: 763198
09 Wrz 2018, Nie 19:20, PID: 763199
LOL, brak mi słów po prostu na Ciebie Nindżu.
09 Wrz 2018, Nie 20:28, PID: 763209
Ale ninja ma racje. Ja poszedłbym nawet dalej - jest większa szansa, że autor nigdy tego nie znajdzie.
09 Wrz 2018, Nie 20:30, PID: 763210
Trochę negatywnej energii się tutaj wylało, ale trudno i mi nie przyznać im racji. Nie każdy z natury jest optymistą.
Nie mniej jednak, jak to Francuzi mawiają, szansesą. ;p
09 Wrz 2018, Nie 21:09, PID: 763213
prawdo jak mawiają górale. Podstawa to wierzyć.
Nie rozumiem dlaczego miałby nie znaleźć? Osoby ciężko niepełnosprawne znajdują, a facet który ma zdrowe ciało i pracuje ma nie znaleźć? Lol
09 Wrz 2018, Nie 21:13, PID: 763214
09 Wrz 2018, Nie 21:17, PID: 763215
Nic się samo nie trafia. Osoby niepełnosprawne znajdują partnerów, bo wykazują aktywność pomimo swoich ograniczeń, zaś bierność to niestety "kalectwo" absolutne - a właściwie dobrowolne samookaleczenie.
Jeśli sami nie weźmiemy spraw w swoje ręce, to nikt za nas tego nie zrobi, nie oszukujmy się.
09 Wrz 2018, Nie 21:32, PID: 763216
09 Wrz 2018, Nie 21:35, PID: 763217
Szukajcie a znajdziecie... Chore serce to niewielka przeszkoda.
Starajmy się zawsze myśleć pozytywnie. Bo co nam po tym, że będziemy wierzyć, że nic dobrego nas nie spotka?
09 Wrz 2018, Nie 21:38, PID: 763218
Jak można tak po prostu zacząć w coś wierzyć, bo się chce, to na wstępie przestałbym być ateistą.
09 Wrz 2018, Nie 21:42, PID: 763220
Ale Ty wierzysz! Że nie ma boga. To też wiara...
09 Wrz 2018, Nie 21:48, PID: 763222
Dobra, masz mnie, w takim razie, wierze też w to, że nie znajdę znajomych itd.
Jakby można był ot tak przestać w coś wierzyć, to na wstępie przestałbym wierzyć, że Boga nie ma. xP
09 Wrz 2018, Nie 22:00, PID: 763223
Można. Ja to zrobiłem dwa razy.
09 Wrz 2018, Nie 22:01, PID: 763224
Gratuluję.
09 Wrz 2018, Nie 22:04, PID: 763225
Jeżeli ateizm jest wiarą w nieistnienie Boga, to niechodzenie na grzyby jest formą hobby.
09 Wrz 2018, Nie 22:15, PID: 763228
Myślę, że jeżeli ktoś nie zacznie wierzyć, to w istocie może być mu trudno. Ale kolega pisze, że podejmuje działania ku temu, więc śmiem stwierdzić, że ma duże szanse.
A przeczenie temu jest wysoce nietaktowne i ociera się w moich oczach wręcz o zawiść.
09 Wrz 2018, Nie 22:19, PID: 763229
(09 Wrz 2018, Nie 22:15)kanli napisał(a): Ale kolega pisze, że podejmuje działania ku temu, więc śmiem stwierdzić, że ma duże szanse.Nom dlatego napisałem, że generalnie za mało o nim wiemy, żeby wyrokować. (09 Wrz 2018, Nie 19:05)kanli napisał(a): W końcu znajdziesz i normalnych kompanów i miłość. (09 Wrz 2018, Nie 22:15)kanli napisał(a): ma duże szanse.Teraz brzmi lepiej. Duże szanse to nie to samo co "w końcu znajdziesz".
09 Wrz 2018, Nie 22:22, PID: 763230
Czepiasz się
|
|
Podobne wątki… | |||||
Wątek: | |||||
Fetyszyzm - temat ogólny | |||||
Współżycie , seks... | |||||
Seks bez zobowiązań | |||||
Problem z dziewczyną - kontakt fizyczny (nie chodzi o seks). |