07 Mar 2020, Sob 18:30, PID: 816912
Skończyłem studia, prawo, ale ze swoim otępieniem nawet nie myślałem o rozpoczynaniu aplikacji.
Mam obecnie pewną ę biurową, ale co dalej?
Przeje....m też roczne oszczędności na giełdzie przez jeden głupi błąd (mogłem tyle samo zarobić, miałem zarobione nawet więcej).
Z powodu wady wzroku nie mogę mieć prawa jazdy, nie nadaję się do większości prac, w tym do fizycznych z racji postury oraz pewnego niebezpieczeństwa odklejenia siatkówki w jedynym sprawnym oku.
Myślę sobie czasem co dalej... i nie wiem co mógłbym robić. Czego nowego ewentualnie mógłbym się nauczyć, czegoś, co byłoby dochodowe i na tyle proste, by to ogarnąć?
Żałuję, że nigdy nei miałem talentu do nauki języków. Chociaż zeby zostać tłumaczem np. symultanicznym, to trzeba być geniuszem większym niż stap czy Wilczq...
Programowanie? To mnie totalnie przerasta, bo nie ma kursów dl takich debili jak ja... To jest masa rozsianej wiedzy, trudniejszej do ogarnięcia niz prawo....
Mam obecnie pewną ę biurową, ale co dalej?
Przeje....m też roczne oszczędności na giełdzie przez jeden głupi błąd (mogłem tyle samo zarobić, miałem zarobione nawet więcej).
Z powodu wady wzroku nie mogę mieć prawa jazdy, nie nadaję się do większości prac, w tym do fizycznych z racji postury oraz pewnego niebezpieczeństwa odklejenia siatkówki w jedynym sprawnym oku.
Myślę sobie czasem co dalej... i nie wiem co mógłbym robić. Czego nowego ewentualnie mógłbym się nauczyć, czegoś, co byłoby dochodowe i na tyle proste, by to ogarnąć?
Żałuję, że nigdy nei miałem talentu do nauki języków. Chociaż zeby zostać tłumaczem np. symultanicznym, to trzeba być geniuszem większym niż stap czy Wilczq...
Programowanie? To mnie totalnie przerasta, bo nie ma kursów dl takich debili jak ja... To jest masa rozsianej wiedzy, trudniejszej do ogarnięcia niz prawo....