23 Gru 2008, Wto 17:03, PID: 103939
Prosta sprawa, piszesz że czujesz się luźno i rozmawiasz luźno u tego psychologa, a z drugiej strony piszesz że nie jesteś zadowolony z jego usług i drażni Cię jego niedawanie rad i zbyt powolny proces wychodzenia z fobii jaki ci narzuca...
Skoro czujesz się u niego luźno i normalnie to mu po prostu to wszystko powiedz Prosta sprawa Mówisz, Panie... czuje się dobrze i luźno, nie jestem aż takim fobikiem żebym się bał z domu wychodzić, chce możliwie szybko wyjść z tej przypadłości, proszę o rady co mam zrobić, by w miarę szybko zacząć przełamywać kolejne lęki. Proszę o zadawanie trudnych zadań bo chce się z nimi skonfrontować, jak nie wyjdzie wszystko od razu to trudno, na pewno się nie załamie ale chce próbować. Mam na tyle wewnętrznej siły by próbować i jak to jest tylko możliwe proszę o intensywny zestaw zadań czy tam intensywną terapię
Być może po rozmowach z Tobą uznał że proces Twojego wychodzenia z fobii musi być powolny. A być może chce żebyś chodził, do niego jak najdłużej i żeby od Ciebie kasował pieniądze za większą liczbę wizyt niż na prawdę Ci potrzeba. To już musisz sam ocenić, tylko żebyś w jakąś paranoję nie popadł, że chce cie wykorzysta
Jak tylko czujesz się na siłach, mów wszystko co czujesz, z czego jesteś zadowolony,a z czego nie, na tym polega powrót do normalności, ze trzeba zacząć się normalnie komunikować i utrzymywać normalne relacje z innymi ludźmi. Z lekarzem/psychologiem też, tak więc na następnej wizycie powiedź wszystko co myślisz i co czujesz, jak Ty widzisz proces twojej terapii i zapytaj się czy nie można tego przyśpieszyć, bo czujesz potrzebę robienia większych postępów w szybszym tempie...
Proste?
Skoro czujesz się u niego luźno i normalnie to mu po prostu to wszystko powiedz Prosta sprawa Mówisz, Panie... czuje się dobrze i luźno, nie jestem aż takim fobikiem żebym się bał z domu wychodzić, chce możliwie szybko wyjść z tej przypadłości, proszę o rady co mam zrobić, by w miarę szybko zacząć przełamywać kolejne lęki. Proszę o zadawanie trudnych zadań bo chce się z nimi skonfrontować, jak nie wyjdzie wszystko od razu to trudno, na pewno się nie załamie ale chce próbować. Mam na tyle wewnętrznej siły by próbować i jak to jest tylko możliwe proszę o intensywny zestaw zadań czy tam intensywną terapię
Być może po rozmowach z Tobą uznał że proces Twojego wychodzenia z fobii musi być powolny. A być może chce żebyś chodził, do niego jak najdłużej i żeby od Ciebie kasował pieniądze za większą liczbę wizyt niż na prawdę Ci potrzeba. To już musisz sam ocenić, tylko żebyś w jakąś paranoję nie popadł, że chce cie wykorzysta
Jak tylko czujesz się na siłach, mów wszystko co czujesz, z czego jesteś zadowolony,a z czego nie, na tym polega powrót do normalności, ze trzeba zacząć się normalnie komunikować i utrzymywać normalne relacje z innymi ludźmi. Z lekarzem/psychologiem też, tak więc na następnej wizycie powiedź wszystko co myślisz i co czujesz, jak Ty widzisz proces twojej terapii i zapytaj się czy nie można tego przyśpieszyć, bo czujesz potrzebę robienia większych postępów w szybszym tempie...
Proste?