02 Sty 2009, Pią 0:32, PID: 106579
Nie wiem czy w dobrym miejscu ten topic.. Chyba takiego jeszcze nie był.
Macie problemy ze wstawaniem rano? Wiem , że jeszcze święta u niektórych, ale tak sobie przypomniałem. Ja mam, nigdy się nie mogę zebrać rano. Telefon mam położony 5 metrów od łóżka, więc żeby go wyłączyć muszę wstać, ale to że wstaje niewiele pomaga, bo na rozkręcenie potrzebuje jeszcze około 60 minut. Często spóźniam się przez to jak mam coś zrobić rano, albo iść do szkoły. Czytałem, gdzieś w necie ostatnio że to może mieć związek z fobią społ.. Fobii towarzyszą jakieś dodatkowe schorzenia jak depresja, właśnie o depresji czytałem, które mogą powodować taki stan "niewyspania". Ja śpię zazwyczaj 8h , staram się chodzić spać max. o 22 wstawać muszę o 6, nawet jaki mogę pospać dłużej to i tak się nie wysypiam. Być może jest to spowodowane stresem przed szkołą, w moim wypadku, czy tym ciągłym przejmowaniem się sobą, może nie opuszczę mnie to nawet w śnie.
Może ktoś znalazł jakiś ciekawy artykuł, albo wiecie coś na ten temat. Jak znajdziecie to dajcie znać.
Macie problemy ze wstawaniem rano? Wiem , że jeszcze święta u niektórych, ale tak sobie przypomniałem. Ja mam, nigdy się nie mogę zebrać rano. Telefon mam położony 5 metrów od łóżka, więc żeby go wyłączyć muszę wstać, ale to że wstaje niewiele pomaga, bo na rozkręcenie potrzebuje jeszcze około 60 minut. Często spóźniam się przez to jak mam coś zrobić rano, albo iść do szkoły. Czytałem, gdzieś w necie ostatnio że to może mieć związek z fobią społ.. Fobii towarzyszą jakieś dodatkowe schorzenia jak depresja, właśnie o depresji czytałem, które mogą powodować taki stan "niewyspania". Ja śpię zazwyczaj 8h , staram się chodzić spać max. o 22 wstawać muszę o 6, nawet jaki mogę pospać dłużej to i tak się nie wysypiam. Być może jest to spowodowane stresem przed szkołą, w moim wypadku, czy tym ciągłym przejmowaniem się sobą, może nie opuszczę mnie to nawet w śnie.
Może ktoś znalazł jakiś ciekawy artykuł, albo wiecie coś na ten temat. Jak znajdziecie to dajcie znać.