06 Sty 2009, Wto 21:43, PID: 108149
lochfyne napisał(a):Zgadzam się, nic dodać nic ując, aczkolwiek od czasu do czasu po pracy/szkole lampka wina, kieliszek naleweczki, piwko w miłym towarzystwie jeszcze nikomu nie zaszkodziło, a wręcz lekarze zalecają Tyle że nie mówią nic o fobii, tylko o trawieniu
Od takiej lampki po pracy też łatwo się uzależnić. Co do zdrowia fizycznego to słyszałem, że lepsze jest picie raz na jakiś czas, bo wątroba regeneruje się tydzień. Od picia dzień w dzień nawet nie dużych ilości (ale większych niż lapka wina czy dwie)można sobie wątrobę uszkodzić.