09 Sty 2009, Pią 16:52, PID: 108783
Lacrimamosa napisał(a):Albo po prostu wcale tych ludzi nie lubimy!Si, nie lubimy, ja w ogóle mało kogo lubie xO jakoś niewiele osób przypada mi do gustu. Nie mam ochoty pielegnować znajomości pt. "co słychać", jakoś mi na tym nie zależy. Mam jak fistaszek, że takie rozmowy mnie męczą, zawsze po czymś takim czuje sie jakbym wnosiła głaz na 3 piętro... takie wręcz fizyczne zmęczenie, dlatego wole już całkiem z nikim nie gadać niż się zmuszać do nudnej rozmowy. I jeszcze jedno, najważniejsze własciwie, chodzi o to, czy dana osoba jest "z mojej bajki", czy jest podobna do mnie, zrozumiemy się itd. Jeżeli tak to wiadomo będzie mi sie z nia miło spędzało czas, ale jeżeli nie (a tak jest w większosci) to ja przy niej nie bede umiała być sobą, będe się jakos ograniczac w rozmowie, rzucać te 'yhym' i inne wymuszone teksty. Innymi słowy jeden wielki dyskomfort, nuda i męczarnia to po co takie kontakty utrzymywać, skoro mnie tylko męcza?