10 Sty 2009, Sob 18:54, PID: 109115
no ja dalej biore ta fluoksetyne 60 mg tylko ze teraz seronil mi lekarz przepisal i wsumie jest taki efket ... jestem bardziej zrelaksowany nie nakrecam sie ze np stresowalo mnie byle go*wno lęki tak jakby ustapily ..., jestem troche bardziej asertywny ... ale z porownaniem do tego co bylo na samym poczatku brania leku to to nie jest to ... dziwne ze fluo na mnie dzialalo na poczatku mocniej niz po jakims czasie ale mysle ze i tak jest duzo lepiej niz jak bralem chlorprotisxen na dzien ktory mnie zamulal , pozdro