11 Sty 2009, Nie 23:29, PID: 109519
Ja miałem kolędę w czwartek...nie było mnie wtorek i środę w domu bo byłem w szpitalu i akurat musiało wypaść że ksiądz przyjdzie akurat jak ja wrócę Yhhh..tym gorzej dla mnie,bo to był ksiądz który mnie uczył i jakoś za bardzo go nie lubiłem.Ale nawet nie było najgorzej.Zapytał mnie tylko gdzie chodzę teraz do szkoły...a ja nawet nie wiedziałem co odpowiedzieć-zająknąłem się tylko i ops: za rok znowu to samo ale to dopiero za rok...przed tym jeszcze dużo innych niemiłych rzeczy...ale co tam