16 Sty 2009, Pią 0:03, PID: 111215
Wow, jakie samozaparcie, podziwiam, serio. A drzemki nie ustawiam, bo jesli już nastawię budzik, żeby zadzwonił za 10 minut, to strasznie się przez ten czas denerwuję i boli mnie brzuch; w końcu jestem tak zestresowana, że wstaję zanim upłynie te 10 minut. Porąbane w tej głowie.