17 Sty 2009, Sob 14:35, PID: 111725
rumbajło napisał(a):czy też macie nieustannie napięte mięśnie? U siebie to widzę szczególnie na nogach. Żeby ich nie napinać muszę ciągle o tym myśleć. To pewnie jakaś reakcja obronna na ten nieprzyjazny świat itd.
Rumbajło, miałem tak samo, gdy byłem w ostrej depresji jak leki odstawiłem. Cały byłem spięty, i dopiero gdy to zauważałem, mogłem się rozluźnić. Psychoterapeutka mówiła, że to nerwicowe. Nie musisz mieć nerwicy, to chyba ogólnie takie lękowe jest.