03 Lut 2009, Wto 19:06, PID: 120331
Ja niedawno miałem pierwszą wizytę. Też się obawiałem co powiem, że pewnie będę cicho siedział.
To nic nowego dla psyhiatry także pani sama "ciągnęła za język" . Przedewszystkim pytała o dzieciństwo, od przedszkola przez szkołę podstawową, liceum po studia/czas teraźniejszy. Podejżenie zabużeń osobowści, jakieś mega łagodne nic nie pomagające leki na początek i następna wizyta 13tego w piątek to zobaczy się co dalej Mówiła że na terapie jakąś wyśle najprawdopodobniej.
Czekam na tą wizytę jak na zbawienie choć sam nie wiem czemu
To nic nowego dla psyhiatry także pani sama "ciągnęła za język" . Przedewszystkim pytała o dzieciństwo, od przedszkola przez szkołę podstawową, liceum po studia/czas teraźniejszy. Podejżenie zabużeń osobowści, jakieś mega łagodne nic nie pomagające leki na początek i następna wizyta 13tego w piątek to zobaczy się co dalej Mówiła że na terapie jakąś wyśle najprawdopodobniej.
Czekam na tą wizytę jak na zbawienie choć sam nie wiem czemu