27 Mar 2009, Pią 0:27, PID: 135831
Ja dopisze jeszcze brak asertywnosci. Nie umiem walczyc o swoje, a coraz czesciej musze, nie umiem zwrocic komus uwagi, chociaz krew mnie zalewa i upominac sie o pozyczone rzeczy czy pieniadze. Ale jak, kiedy nie umiem patrzec w oczy, ciezko mi sie wyslowic przy obcych. Zbyt potulna jestem.