13 Kwi 2009, Pon 20:03, PID: 140504
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13 Kwi 2009, Pon 20:05 przez żelka.)
Zdecydowanie za często się zakochuje i niestety nieszczęśliwie . To są takie miłości platoniczne , dobrze , że już nie w aktorach itp , bo jak byłam młodsza często tak miałam. W sumie może bardziej to co przeżywam to jakaś chora fascynacja więc pozostają mi jedynie marzenia...odnośnie osoby w której jestem zauroczona. Nie jest to przyjemne uczucie jak się nie może być z tym z kim się chce być. Muszę spojrzeć na to bardziej z dystansu i wybić sobie z głowy takie chore miłości. i owszem trochę cierpię , ale wychodzi , że na własne życzenie.