14 Maj 2009, Czw 17:23, PID: 149040
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14 Maj 2009, Czw 17:24 przez Safona.)
Iść na początek nie musisz, rekrutacje są prowadzone, w większości, internetowo. Jedynie musiałabyś pofatygować się i wpłacić im kasę .
Też źlę znoszę referaty, egzaminy ustne, ale jakoś idzie mi to pokonać, zdać, chociaż czasami jest na serio ciężko...
Jak mam coś powiedzieć, przeczytać (jak ktoś mi każe), to czuję, że się czasami czerwienię, przejęzyczę się czy coś, ale ostatnio próbuję się wtedy uśmiechać, śmiać się z innymi, bo najgorzej to właśnie pokazać, że to było dla nas jakąś mega porażką...
Po pierwszym dniu na studiach miałam chęć rzucić to wszystko, zmienić kierunek, myślałam, że będzie tragicznie, do domu wróciłam w depresji, ale potem jakoś to poszło i do dzisiaj jest ok.
Radzę Ci jednak spróbować, przełamać się, bo może Ci się spodoba .
Też źlę znoszę referaty, egzaminy ustne, ale jakoś idzie mi to pokonać, zdać, chociaż czasami jest na serio ciężko...
Jak mam coś powiedzieć, przeczytać (jak ktoś mi każe), to czuję, że się czasami czerwienię, przejęzyczę się czy coś, ale ostatnio próbuję się wtedy uśmiechać, śmiać się z innymi, bo najgorzej to właśnie pokazać, że to było dla nas jakąś mega porażką...
Po pierwszym dniu na studiach miałam chęć rzucić to wszystko, zmienić kierunek, myślałam, że będzie tragicznie, do domu wróciłam w depresji, ale potem jakoś to poszło i do dzisiaj jest ok.
Radzę Ci jednak spróbować, przełamać się, bo może Ci się spodoba .