14 Maj 2009, Czw 16:08, PID: 149065
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14 Maj 2009, Czw 16:09 przez Nebia.)
Mma nadzieje ze wiecej skrzywien psychiki sie przez to forum u siebie nie doszukam.DDA jestem zdecydowanie..z dziecinstwa nie pamietam sytuacji w ktorej ojciec bylby trzezwy,za to pamietam gdy zostawial mnie i brata samych w domu a mamie ktora byla w pracy(charowala na kopalnianej pluczce) zostawial na stole kartki"wracam za 2 tyg,za kilka dni" itp..bral kase i sie zmywal na chlanie.Moja mama w wieku 28lat przezyla przez to wszystko zawal,pamietam to choc mialam zaledwie 4 latka..to ja biegalam po klatce i krzyczalam ze mamusia upadla
Szkoda ze na rozwod zdecydowala sie dopiero 5 lat temu..o 25 za duzo.
Nie mam dobrych wspomnien z dziecinstwa,zawsze wstydzilam sie ojca pijaka.Glownie pamietam zle sytuacje i to ze razem z mama zawsze go szukalysmy po melinach zeby nie przechlal calej wyplaty(mama nie miala mnie z kim zostawic wiec zabierala mnie z soba).
Szkoda ze na rozwod zdecydowala sie dopiero 5 lat temu..o 25 za duzo.
Nie mam dobrych wspomnien z dziecinstwa,zawsze wstydzilam sie ojca pijaka.Glownie pamietam zle sytuacje i to ze razem z mama zawsze go szukalysmy po melinach zeby nie przechlal calej wyplaty(mama nie miala mnie z kim zostawic wiec zabierala mnie z soba).