04 Lip 2009, Sob 21:33, PID: 161766
Jasne, że się wstydzę, dlatego nikomu nigdy o tym nie powiem. Podam przykład sytuacji, która mogłaby po takim coming oucie zaistnieć: rozdanie świadectw, podchodzę do biurka, a wszystkie osoby, które wiedzą o fobii zastanawiają się 'Ciekawe, czy ona się denerwuje? Pewnie, że się denerwuje, przecież ma fobię. Spójrzcie na jej niepewny krok. Idąc, patrzy się w ziemię, ale musi mieć stracha'. Dziękuję bardzo, to ja już wolę zgrywać pewną siebie.