06 Lip 2009, Pon 19:19, PID: 162143
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06 Lip 2009, Pon 19:22 przez Sosen.)
Albo mówimy o diagnozie, albo o terapii. Ja myślę, że nie da się wystawić diagnozy po jednym spotkaniu. Tzn. według objawów pewnie tak, ale będzie to powierzchowna diagnoza. Problemy i tak wychodzą podczas trwania terapii, która przecież nie trwa kilka tygodni, ani nawet miesięcy. Szybka diagnoza - szybkie leczenie - powierzchowne leczenie. Poważny psychoterapeuta nie będzie Ci stawiał diagnoz, bo to nie jest potrzebne.
Niestety tak działa system i taka jest dzisiejsza rzeczywistość. Diagnozy wg objawów i jedziemy z leczeniem dla mas. Wszystkim fobikom tabletki, będą szczęsliwi, wszystkim z depresją też tabletki, też będą szczęśliwi. Za mało jest terapeutów, którzy by się poważnie człowiekiem zajęli i niestety większość ludzi korzysta z leków, albo terapii zorientowanych na objawy, bo szybko i skutecznie.
Niestety tak działa system i taka jest dzisiejsza rzeczywistość. Diagnozy wg objawów i jedziemy z leczeniem dla mas. Wszystkim fobikom tabletki, będą szczęsliwi, wszystkim z depresją też tabletki, też będą szczęśliwi. Za mało jest terapeutów, którzy by się poważnie człowiekiem zajęli i niestety większość ludzi korzysta z leków, albo terapii zorientowanych na objawy, bo szybko i skutecznie.