24 Lip 2009, Pią 23:58, PID: 165770
CzarnaLukrecja napisał(a):...Niby mam motywacje, ale co dalej? Nie chcę przegrać swojego zycia, nie chcę żeby piękne chwile uleciały mi między palcami Co robić, kiedy ten strach jest silniejszy niż cokolwiek?
Ach... ja też nie wiem co zrobić... bo nieśmiałość, to moje drugie imię...
...myślę, że warto zawalczyć ze sobą w takim momencie...przełamać się, by później nie żałować "tych chwil", o których piszesz...nie żałować życia... bo czasem wystarczy jedna pochopna decyzja lub jej brak, by potem aż do końca gorzko żałować...
Gdy jest pewność, że "Ta" osoba jest nam przychylna, że też "To Czuje" warto zawalczyć ze sobą...próbować wszystkiego...szczerze wyjaśnić problem...może napisać list...
...a gdy pewności nie ma...cóż...