03 Sie 2009, Pon 2:21, PID: 167308
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03 Sie 2009, Pon 2:24 przez atena666.)
Ja mam podobnie, a zwłaszcza gdy gdzieś wchodzę i nagle widzę ze zwracam na siebie innych uwagę to zaczynam z leka panikować , nagle mam natłok masy myśli :co teraz co zrobić czy nie wyjść , choć i to mi się zdarza zrobić, ze odwracam sie na piecie i jak najszybciej wychodzę
w pracy podobnie , gdy podchodzi do mnie po chwili z powrotem klient to zaraz mam natłok czarnych myśli co znowu , czyż bym się pomyliła , wszyscy mnie obserwują ,milczę i nie mogę sie skupić na tym co do mnie mówi , tylko co inni obecni na to , co o mnie w tym momencie myślą,a on tylko chciał sie o coś spytać
a gdy sie zdarza ze faktycznie sie pomyliłam to ma ochotę zapaść się pod zemnie byle by nie czuć "paląncego" wzroku innych na mnie
w pracy podobnie , gdy podchodzi do mnie po chwili z powrotem klient to zaraz mam natłok czarnych myśli co znowu , czyż bym się pomyliła , wszyscy mnie obserwują ,milczę i nie mogę sie skupić na tym co do mnie mówi , tylko co inni obecni na to , co o mnie w tym momencie myślą,a on tylko chciał sie o coś spytać
a gdy sie zdarza ze faktycznie sie pomyliłam to ma ochotę zapaść się pod zemnie byle by nie czuć "paląncego" wzroku innych na mnie