26 Wrz 2009, Sob 13:36, PID: 178193
Klara napisał(a):Och, ja osobiście nie znam bardziej wartościowych i inteligentych ludzi od fobików SmileHmmm...
Mi prawdę mówiąc zdarzyło się spotkać i poznać kilku wartościowych i inteligentnych ludzi (z czego większość w liceum). Wielu z nich tak po cichu podziwiałem. Raczej nie byli fobikami. (byli raczej zupełnym przeciwieństwem fobików, ciągła zabawa, chlanie, ale mimo to inteligentni byli i talentni; to oni nauczyli mnie, że inteligencja wcale nie musi iść w parze z językiem rodem z Wersalu czy zadzieraniem nosa)
Nie demonizujmy i nie deprecjonujmy zwykłych ludzi, nie mających problemów na płaszczyznach towarzysko-społecznych i z drugiej strony nie róbmy z siebie nie-wiadomo-kogo, z racji tego czy tamtego. (no ale też wystrzegajmy się myślenia, niezbyt społecznie sprytny = głupi)
Chociaż, trzeba przyznać, że i tutaj jest paru bystrych drani, przy których można poczuć się nieswojo.
Aha, żeby nie było, też zdarza mi się głupieć i rzucać byle co na odczepnego.