27 Wrz 2009, Nie 14:34, PID: 178389
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27 Wrz 2009, Nie 14:38 przez stap!inesekend.)
Ciekawy temat. Chwilowo jakiś głębszy kontakt (smsy, do jednej czasem telefon) utrzymuję z dwoma osobami, w tym jedną poznałem niedawno , ale coś jest chyba na rzeczy. Z tym, że teraz jestem tuż przed takim okresem, gdzie się okaże co i jak. Taka chwila prawdy.
Nie liczę kontaktów stricte internetowych (chociaż z dwójką z tych ludzi się spotkałem kiedyś na żywo i prawdopodobnie w tym roku szkolnym znów się spotkam) i ludzi, do których mogę napisać na gadulcu... i w sumie tyle. Rodzinę też odliczyłem - ale nie będę głębiej opisywać relacji z poszczególnymi jej członkami.
Nie liczę kontaktów stricte internetowych (chociaż z dwójką z tych ludzi się spotkałem kiedyś na żywo i prawdopodobnie w tym roku szkolnym znów się spotkam) i ludzi, do których mogę napisać na gadulcu... i w sumie tyle. Rodzinę też odliczyłem - ale nie będę głębiej opisywać relacji z poszczególnymi jej członkami.