01 Lis 2009, Nie 19:12, PID: 183970
stap!inesekend napisał(a):a to ciekawe, bo ja właśnie mam więcej znajomych dziewczynCzyli masz przyjaciółki, którym możesz się np. wyżalić, dobrze rozumiem?
Ja nie przypominam sobie abym w życiu miał chociaż jedną koleżankę, a co dopiero narzeczoną . Dla mnie dziewczyna to był/jest zupełnie obcy gatunek, że się tak wyrażę. Innymi słowy leżę i kwiczę.