08 Gru 2009, Wto 21:58, PID: 189218
Sam nie wiem, ale czuję że nie potrzebne mi wyższe wykształcenie do niczego, rodzice zmuszają mnie żebym zrobił wyższe, albo wylatuję na ulicę, pisałem już o tym w innym temacie. Także chcę pójść po najmniejszej linii oporu, więc dobre szkoły odpadają (z resztą już teraz jestem w słabym liceum i mam raczej pozamiataną karierę naukową).
Poza tym kto powiedział, że chcę ograniczyć kontakt ze światem? Prawie codziennie chodzę po zakupy, załatwiam różne sprawy na mieście, często jeżdżę do rodziny - trudno to nazwać zerwaniem kontaktu ze światem. Jedyne czego chcę to nie dołączać do żadnych grup. Nie jestem zainteresowany, czuję wstręt.
Poza tym kto powiedział, że chcę ograniczyć kontakt ze światem? Prawie codziennie chodzę po zakupy, załatwiam różne sprawy na mieście, często jeżdżę do rodziny - trudno to nazwać zerwaniem kontaktu ze światem. Jedyne czego chcę to nie dołączać do żadnych grup. Nie jestem zainteresowany, czuję wstręt.