16 Lut 2010, Wto 11:31, PID: 196201
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16 Lut 2010, Wto 11:34 przez eric.)
W zimie 95% wolnego czasu w domu. Zima mnie sparaliżowała. Rodzice nie wypuszczają mnie nigdzie bo są przewrażliwieni na punkcie mojego zdrowia. Poza tym nie bardzo jest jak jeździć rowerem więc wychodzenie z domu jest dla mnie nieatrakcyjne, a w domu też nuda. Zacznie się wiosna to bede wychodził z domu ile się da, objadę rowerem całe miasto w tym roku no może poza dresiarskimi osiedlami.
Najlepiej motywuje mnie chęć jazdy rowerem - przy okazji wszystko załatwię na mieście, zrobię zakupy nawet w dalekich sklepach. Sport zabija FS i to jest najlepsze. Przeszukując moje posty można zobaczyć że pisałem dużo w zimie 2008/2009, a potem w lecie prawie nic, potem w zimie znów. Ciekawe dlaczego... 8)
Najlepiej motywuje mnie chęć jazdy rowerem - przy okazji wszystko załatwię na mieście, zrobię zakupy nawet w dalekich sklepach. Sport zabija FS i to jest najlepsze. Przeszukując moje posty można zobaczyć że pisałem dużo w zimie 2008/2009, a potem w lecie prawie nic, potem w zimie znów. Ciekawe dlaczego... 8)