16 Kwi 2008, Śro 18:06, PID: 19943
A ja, gdy jestem zły, to seks dla mnie nie istnieje. Oczywiście seks z własną ręką, bo innego nie uprawiam Mam dziwne epizody dobrego humoru i chęci ulżenia sobie seksualnie. Potrafię wytrzymać tydzień bez chwili ze sprośnymi myślami, innym razem muszę sobie ulżyć nawet 3 razy dziennie Identycznie jest z humorem - zły trwa przez tydzień, a potem przychodzi dzień euforii... dziwny jakiś jestem...