12 Maj 2010, Śro 14:08, PID: 205286
znam to uczucie dobrze, nawet gdy ta przykladowa pizzeria jest pusta ktos wchodzi to serce skacze gardla i najgorsze jest, ze te reakcje widac. To uczucie naprawde jest nie do zniesienia. Ja nienawidze lokali dobrze oswietlonych, gdy jest tak strasznie jasno, mam wrazenie wtedy ze widac kazde moje drgnienie, w polmroku czuje sie o wiele swobodniej.
Najwiekszy problem mam, kiedy np na zajeciach siedzimy, stoimy w kolku, tak ze kazdy kazdego widzi. czuje sie wtedy strasznie. Jeszcze gdy asystent siedzi obok brr Miewam ataki paniki w takich sytuacjach. Wiem jak to dziwnie brzmi, ale kompletnie nie wiem jak sobie z tym radzic. To czerwienie, to samo uczucie jest paralizujace, dzis np myslalam ze po prostu wyjde z zajec, taki strach w sumie niewiadomo przed czym.
Ciesze sie ze znalazlam to forum, chociazby dlatego ze mozna to z siebie spokojnie wyrzucic, a jak jeszcze ktos zrozumie wesprze doradzi -super sprawa
Najwiekszy problem mam, kiedy np na zajeciach siedzimy, stoimy w kolku, tak ze kazdy kazdego widzi. czuje sie wtedy strasznie. Jeszcze gdy asystent siedzi obok brr Miewam ataki paniki w takich sytuacjach. Wiem jak to dziwnie brzmi, ale kompletnie nie wiem jak sobie z tym radzic. To czerwienie, to samo uczucie jest paralizujace, dzis np myslalam ze po prostu wyjde z zajec, taki strach w sumie niewiadomo przed czym.
Ciesze sie ze znalazlam to forum, chociazby dlatego ze mozna to z siebie spokojnie wyrzucic, a jak jeszcze ktos zrozumie wesprze doradzi -super sprawa