25 Maj 2010, Wto 17:13, PID: 207460
A powiedzcie mi jesteście nieśmiali lub macie fobię w związku z czym jak sobie radzicie.bo ja wlasnie wybralem studia zaoczne bo liczylem na to ze będzie mniej kontaktow z ludzmi i wogole pewna kolezanka ktora studiuje rzeżbiarstwo powiedziala mi ze się nie mam czym przejmowac bo do tablicy wcale nie bede brany a tu wszystko wyszlo na odwrót co zjazd to jestem brany do tablicy stres to jest dla mnie potworny,niewiem tez czy takie sytuacje nie będa powodowac u mnie nasilenia fobii ,bo juz zauwazylem ,ze od tego czasu gdy mialem ten referat a juz mineło 3 dni to byl potworny cios dla mojej psychiki.Moze wy macie inna fobię jesteście bardziej odważni ,rozmawiacie w klasach a ja jestem takim milczkiem .W domu luhaha czuje się bardzo swobodnie a w szkole staram się z nikim nie rozmawiac jestem odludkiem bo moja fobia jest silna.zatem pytam się czy jest sens?