11 Cze 2010, Pią 16:39, PID: 209856
Biorę fluoeksetyne juz 70 dni. Na bulimię.
Tragedia. 2 miesiące po 20 mg
Przez pierwsze 10 dni - normalnie jakby mi ktoś życie odebrał. Ryczałam, beczałam i płakałam - co się wcześniej nie zdawało.
teraz 10 dni po 40 mg.
Nie widzę żadnych rezultatów.
Jem, obżeram się wręcz niesamowicie.
Ciągle chce mi się jeść. Podobno miałam schudnąć i stracić apetyt, a tu lipa wszystko na odwrót.
Tragedia. 2 miesiące po 20 mg
Przez pierwsze 10 dni - normalnie jakby mi ktoś życie odebrał. Ryczałam, beczałam i płakałam - co się wcześniej nie zdawało.
teraz 10 dni po 40 mg.
Nie widzę żadnych rezultatów.
Jem, obżeram się wręcz niesamowicie.
Ciągle chce mi się jeść. Podobno miałam schudnąć i stracić apetyt, a tu lipa wszystko na odwrót.