20 Lis 2010, Sob 14:57, PID: 228337
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20 Lis 2010, Sob 14:58 przez riverbelow.)
Brakuje ale nie dokładnie w tym kontekście.
Dość mam już tego prymitywizmu, ostrości i dzikiej namiętności (nieudawanej, ale...
), braku chęci czegoś stałego i romantycznego przez facetów.
Teraz pragnę miłości, normalnej, czułej, miłości, prawdziwej bliskości, a nie wyłącznie przyjemności.
Dość mam już tego prymitywizmu, ostrości i dzikiej namiętności (nieudawanej, ale...
), braku chęci czegoś stałego i romantycznego przez facetów.
Teraz pragnę miłości, normalnej, czułej, miłości, prawdziwej bliskości, a nie wyłącznie przyjemności.