25 Gru 2010, Sob 22:51, PID: 233401
frezja napisał(a):Myślę że ta obawa przed mówieniem jest powodowana przez wcześniejszy kontakt z garstką kretynów, którzy zachowywali się w krytyczny i wyśmiewczy sposób, a teraz to odczucie jest rzutowane na wszystkich ludzi.Tja...
Wiesz, poza tym jest jeden problem. Jaką ma się pewność, że dana osoba akurat nie ma złych intencji? Ludzie są nieprzewidywalni i to jest chyba najgorsze...