13 Lut 2011, Nie 0:23, PID: 239032
Hm, wiesz, nie zakładam (a raczej nie zakładałem) z góry partnerstwa jako celu. Ale wiem, że nigdy nie mógłbym tego przekreślić całkowicie, i dać gwarancji bycia neutralnym w tym względzie. Wytrwały przy mnie tylko dwie istoty, poznane jeszcze za czasów szkolnych, które mógłbym nazwać przyjaciółkami. Tak jak to ładnie napisałaś, wpuściły mnie w swój mały świat. Wiem, że z każdą z nich mógłbym przeżyć resztę swoich dni, bez fajerwerków i wielkiego pożądania, lecz po prostu z zaufaniem. Choć w głowie pisały się różne scenariusze, jest gdzieś blokada. Od dawna są w stałych związkach, nawet szczęśliwe, może to to. Ale nawet gdy było gorzej, nie chciałem nic poza schematem. Za duże ryzyko utraty tego co mam. Tak jest lepiej, gdy one nie widzą, a ja sobie radzę
Podsumowując, chyba każda kobieta (w pewnych ramach oczywiście) jest potencjalną partnerką, bo nigdy nic nie wiadomo Wiem, nie jestem konsekwentny w tych moich pojazdach na płeć piękną, ale jestem tylko człowiekiem, a samotność nie wpisuje się w człowieczeństwo.
Olciu, Ty już jesteś potencjalną kandydatką, ze względu na obojczyki
Taka rada odnośnie niedostępnej - jeśli chcesz usidlić jakiegoś podrywacza, bądź niedostępna jak najbardziej. Albo się znudzi, albo zaintryguje tak bardzo, że zdobędzie się na więcej wysiłku. Natomiast z wrażliwym, nieśmiałym facetem warto dać czasem sygnał, żeby miał motywacje do dalszych działań Brak jakiegoś sygnału = Ona chce abym się odczepił = nie będę się narzucał.
Podsumowując, chyba każda kobieta (w pewnych ramach oczywiście) jest potencjalną partnerką, bo nigdy nic nie wiadomo Wiem, nie jestem konsekwentny w tych moich pojazdach na płeć piękną, ale jestem tylko człowiekiem, a samotność nie wpisuje się w człowieczeństwo.
Olciu, Ty już jesteś potencjalną kandydatką, ze względu na obojczyki
Taka rada odnośnie niedostępnej - jeśli chcesz usidlić jakiegoś podrywacza, bądź niedostępna jak najbardziej. Albo się znudzi, albo zaintryguje tak bardzo, że zdobędzie się na więcej wysiłku. Natomiast z wrażliwym, nieśmiałym facetem warto dać czasem sygnał, żeby miał motywacje do dalszych działań Brak jakiegoś sygnału = Ona chce abym się odczepił = nie będę się narzucał.