25 Mar 2011, Pią 13:09, PID: 245408
chudy2001 napisał(a):a no prawda, tylko jak to wszystko wykluczyć kiedy lekarze sa tak durni, ze wszystko biorą pod "wmawiasz to sobie i lecz sie psychicznie" ?
Prawde powiedziawszy, to wina durnowatości, nieuctwa lekarzy jest tylko cząstkowa, ze nie chcą wykluczyć depresyjno-lękowych czynników jako powaznie neurologiczne a nie psychiczne.
Główną winą jest brak organizacji, i braku srodków finansowych, ktore są ogromne w przypadku chęci wykluczenia czynników, chorób, ktore wymieniłem. Podejrzewam, że aby wykluczyć boreliozę(badania krwi, itp), guz(TK,rezonans), plasawice(rezonans), SM(rezonans) to prywatne koszty wszystkich badań oscylowałyby gdzieś w kwocie 2-3 tysiące(wizyta u dobrego neurologa + rezonans magnetyczny, badania na boreliiozę). A kogo obecnie stać na takie badania za 2-3 tysiace. Rzadko kogo. Dostanie sięna takie badania naresort publicznyczny graniczy z cudem. Na samą wizyte do neurologa ma sie zapisy na za 2 miesące. A po wizycie na pewno stwierdzi depresję glupim mloteczkiem i wbije nerwicę i nie skieruje na rezonans, EEG. Pozdrawiam