06 Maj 2011, Pią 17:36, PID: 252703
może się nie znam ale tak jak ZXC sądzę zdecydowanie że DDA to leczenie ran w psychice - to co z człowiekiem dzieje się po różnościach związanych z tematem to trochę tak z boku gdy człowieka napadną na ulicy i stłuką też ma uraz .. i też wymaga terapii , gdy dozna wypadku samochodowego też trudno pozbierać się , gdy ktoś umiera to nim żałoba minie często gęsto ktoś związany z umarłą osobą wymaga pomocy psychologa .
Psychiatra występuje na dzień dobry przed każdą terapią bo trzeba ustalić czy człowiek przez lata nie nabawił się choroby - bo DDA od dziecka przez wiele lat tkwią w temacie i nie ogranicza się to tylko do widoku pijanego dorosłego . Osoby znające temat wiedzą doskonale o czym mowa .
Nikt nie twierdzi to choroba - każdy chyba z Nas w pierwszej chwili nim ogarnie temat zastanawia się czy jest w pełni normalny bo w większości przypadków zachowujemy się jakby wojna trwała - bez względu na warunki i czas .... Jako dorośli ludzie musimy nauczyć się żyć bez ciągłej wojny ..Tak mi się wydaje ale może mylę się ....
Ja mam takie wrażenie - że cały czas prowadziłam wojnę- teraz zatrzymałam się ale żeby zacząć normalnie funkcjonować muszę wiedzieć jak to zrobić - czyli bez rozmowy z mądrym człowiekiem nie ruszę tematu ...
Psychiatra występuje na dzień dobry przed każdą terapią bo trzeba ustalić czy człowiek przez lata nie nabawił się choroby - bo DDA od dziecka przez wiele lat tkwią w temacie i nie ogranicza się to tylko do widoku pijanego dorosłego . Osoby znające temat wiedzą doskonale o czym mowa .
Nikt nie twierdzi to choroba - każdy chyba z Nas w pierwszej chwili nim ogarnie temat zastanawia się czy jest w pełni normalny bo w większości przypadków zachowujemy się jakby wojna trwała - bez względu na warunki i czas .... Jako dorośli ludzie musimy nauczyć się żyć bez ciągłej wojny ..Tak mi się wydaje ale może mylę się ....
Ja mam takie wrażenie - że cały czas prowadziłam wojnę- teraz zatrzymałam się ale żeby zacząć normalnie funkcjonować muszę wiedzieć jak to zrobić - czyli bez rozmowy z mądrym człowiekiem nie ruszę tematu ...