08 Maj 2011, Nie 15:40, PID: 253069
Ja opłaciłam sobie wizytę u fryzjera i stylisty fryzur Tylko boję się zadzwonić, a teraz jeszcze wyobraziłam sobie, że to będzie facet... wtedy to by była długa próba radzenia sobie z roztrzęsieniem głowy i rąk. W ogóle mam wrażenie, że ta wizyta mnie przerośnie i pukam się w głowę na myśl, że ją kupiłam