29 Maj 2011, Nie 11:04, PID: 256195
freddy_krueger - w ogłoszeniu nie było nic na ten temat, na rozmowie coś wspomniał a kiedy poszłam z dokumentami to mi wykład zrobił co mam sprzątać itd.
i generalnie jest tak że ja siedzę na recepcji, a handlowcy w oddzielnym pomieszczeniu - są ze sobą zgrani, zżyci widać to.Pomagają sobie. dziewczyna, która przeniosła się z mojego miejsca, do innej miejscowości gdzie jest oddział firmy, jest sympatyczna poznałyśmy się 1 dnia i wszystko z nią w porządku.
ale ja nadal czuję się jak 5 koło u wozu nie umiem pozbyć się tego uczucia...
jeśli coś mi nie pójdzie mam łzy w oczach i ryczeć mi się chce.
kiedyś taka nie byłam. teraz ciągle
i generalnie jest tak że ja siedzę na recepcji, a handlowcy w oddzielnym pomieszczeniu - są ze sobą zgrani, zżyci widać to.Pomagają sobie. dziewczyna, która przeniosła się z mojego miejsca, do innej miejscowości gdzie jest oddział firmy, jest sympatyczna poznałyśmy się 1 dnia i wszystko z nią w porządku.
ale ja nadal czuję się jak 5 koło u wozu nie umiem pozbyć się tego uczucia...
jeśli coś mi nie pójdzie mam łzy w oczach i ryczeć mi się chce.
kiedyś taka nie byłam. teraz ciągle