02 Cze 2011, Czw 15:37, PID: 256677
Zależny psychicznie, w sferze wyobrażenia o sobie i poczucia własnej wartości, a nie pod względem jakichś zewnętrznych przejawów. Nie lubię zależności zewnętrznej, chyba, że dotyka to sfery seksualnej, ale to już inna bajka i nie na wynurzenia forumowe. Wydaje mi się, że w osobowości zależnej - tak wynika przynajmniej z opisu na Wikipedii - chodzi głównie o tę zależność zewnętrzną, dotykającą życia na co dzień.
Ja sam wolę decydować, co i jak, i gdzie, i nie proszę o pomoc innych.
Ja sam wolę decydować, co i jak, i gdzie, i nie proszę o pomoc innych.