06 Lip 2011, Śro 15:58, PID: 261195
hmm jak ja slysze takie rzeczy to mi sie rzygac chce poniewaz ani nie lubie przesadnej czulosci, ani zdrobnien. no ale to jak jestem niezakochany. a jak bylem zakochany to calkiem inny czlowiek i ja to rozumiem. glupie uczucie. zakochany - jestem inny, pijany - jestem inny, po narkotykach - jestem inny. i kto mnie zna?