03 Sie 2011, Śro 9:18, PID: 265180
Zezyciemasens napisał(a):rodzinie powinieneś powiedzieć żeby wiedzieli jaki jest powód twojego zachowania
Wiesz nie mam z nimi dobrego kontaktu... wręcz przeciwnie. Raczej obawiałbym się ich reakcji.
@Chudy wiem ,że moja osoba jest irytująca, ale nie mam odwagi pójść gdziekolwiek! nie potrafię też gadać z rodziną i myślę- jak napisałem powyżej raczej dobrze ,by na to nie zareagowali. Jest tak jak mówiMichał
rewolucjonista napisał(a):Po prostu Świr potrzebuje się zakochać jak wyrwie konkretną sucz z fajnym usposobieniem i ciekawym popiersiem to się zmobilizuje sam to zmiany zycia a takie bzdury, że Cię laski nie interesują to możesz wciskać mamie jak znajdzie u Ciebie condomy
Jakie condomy Ty ładowarkowfilu! . Nie obraź się ,ale czemu mnie to nie dziwi ,że mi nie wierzysz?, zboczeńcu? od razu widać ,że jesteś facetem hetero i jeszcze nie akceptujesz innych orientacji!
idź @Rew na clubbing z tego co pamiętam pisałeś masz branie ,ba a nawet ,że Ci się to podoba. Może dokonasz aktu miłości fizycznej i będziesz nareszcie zaspokojony? o.
PoCo napisał(a):świr napisał(a):Zapomniałem Wam powiedzieć ,że niedzielę spędziłem miło i przytulnie w ... szafie -.-
No to już jest hard core ; p
ale to dlatego, że ktoś był u rodziców i bałeś się wyjść?
Czy tak po prostu?
Sam pamiętam akcje gdy bałem się wyjść z pokoju gdy jacyś goście byli, ale to jest do pokonania i na to jednak leki dobrze pomagają.
Musisz zacisnąć zęby i pójść do tego lekarza bo coś z tym trzeba będzie zrobić prędzej czy później.
Wolisz codziennie przeżywać swoją fobię bez widoku na zmiany czy raz przeżyć mega stres i iść do lekarza?
W rejestracji nie musisz się za dużo tłumaczyć, tylko przychodzisz i mówisz, że chciałbyś się zarejestrować a kobieta Ci zada kilka ogólnych pytań i założy kartę.
U lekarza to mówisz to co Ci dolega, czyli czego się boisz, jak się czujesz, etc. (o tej akcji z szafą też możesz powiedzieć ; p)
PS. Pamiętaj, że leki do dopiero początek długiej i wyboistej drogi
Napisz skąd jesteś.
Wszedłem ,bo było dużo gości... i zasnąłem chyba... Wiesz to mówienie o sobie sprawia mi sporą trudność... czułbym się jak idiota.. A jestem z Cz-wy.