10 Sie 2011, Śro 23:48, PID: 266373
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10 Sie 2011, Śro 23:51 przez Michał.)
Sam potwierdzam, że mężczyzna jest tu trochę na "przegranej" pozycji i nie oznacza to, że chce wykorzystać kobietę. Ponoć mamy uczą małe dziewczynki odpowiedzialności za swoje zachowanie, ale niektóre dziewczynki są niegrzeczne i chodzą tam, gdzie chcą. Jak to określiła jedna moja znajoma, żeby mi pomóc sobie poradzić z problemem - uprościła go chyba makymalnie - dała, to wziąłeś. 8) Icy, nie ma co płakać, to mleko się nawet nie wylało, ono było zważone. Wiem, że przykro, ale jakby nie było przykro to nie wiedziałbyś, co to jest miło, przyjemnie. Znaczy nikt by nie wiedział.
edycja:
Aha, nie będę dawał rad, co masz z nią zrobić, bo już to zrobiłeś, ale też już nie chcesz tego zrobić.
edycja:
Aha, nie będę dawał rad, co masz z nią zrobić, bo już to zrobiłeś, ale też już nie chcesz tego zrobić.