29 Wrz 2011, Czw 16:00, PID: 273375
Mary Jane napisał(a):Nawiasem mówiąc, to ciekawe, że jak człowiek ma np. raka, to potrafi uzbierać i wydać na lekarzy każdą sumę a jak ma zaburzenie prowadzące do zniszczenia wewnętrznego i finałowo być może do całkowitej autodestrukcji, to nie ma tak silnej motywacji do walki, do szukania pomocy.Czy ja wiem czy to takie ciekawe rak atakuje głównie ciało (oczywiście ma też duży wpływ na psychikę ale trochę inaczej to działa) , fobia umysł.
Chory na raka pomimo choroby jest w stanie myśleć "CHCĘ i mam PO CO żyć"
Fobik z długi stażem myśli raczej "W sumie to mi już wszystko jedno, jak zdechnę to może i będzie nawet lepiej"
Wynika to też z tego ,że chory na raka ma układ 0-1, albo znajdę kasę i będę się leczył, dzięki czemu są większe szanse na życie, albo usiądę i umrę.
Fobik może siedzieć w swoim stanie całe życie, nie musi podejmować decyzji walczyć-żyć, może nie walczyć i też "żyć".