10 Paź 2011, Pon 14:25, PID: 274932
Póki co narazie ta dziewczyna pojechała na 3 dniową wycieczke więc chyba nie ma sensu do niej teraz pisać skoro i tak wiem że jej teraz nie ma i mi nie odpisze. Ale męczy mnie jeszcze jedno bo zawsze kiedy wiem że moga ją gdzieś spotkać, to paraliżuje mnie strach i w głowie coś mi tylko mówi, nie pisz do niej, nie uśmiechaj się, może zrobie to jutro, po prostu nie rozumie tego, w domu normalnie jestem zadowolony że może jutro ją spotkam w szkole uśmiechne się do niej i luz, a jak przychodzi co do czego to odrazu nachodzi mnie jakiś strach i mysli żeby tylko tego nie zrobić, jednym słowem taka nagła demotywacja. Jak mam przestać tak o tym myśleć i żeby mnie tak strach nie oblatywał?, bo sam tak naprawde nie wiem przed czym się boję, przecierz to tylko dziewczyna.